Siedem piątka
Witam i przepraszam że nie napisałem na wstępie że to wiersz na okoliczność w klubie seniorów Seniorzy 75+ . Tz. 75 lat , 80 , 85 .Mnie brakuje 2 lata . Ale za życzenia bardzo dziękuję .
Siedem piątka już zleciało , jak przybyłeś
na ten świat,
czy to dużo czy, to mało, ile jeszcze minie
lat,
głowę śnieżek już przyprószył, ale błędy
się zdarzają,
tylko wolniej niż za młodu, ciała się już
poruszają.
Budzisz rano się po nocy, no bo przecież
trzeba wstać,
otwierasz zmartwione oczy , bo tabletki
trzeba brać,
patrzysz w kartkę co brać trzeba, jakoś
pamięć cię zawodzi,
inne były kiedyś czasy , gdy byliśmy
jeszcze młodzi.
Serce jakoś dziwnie puka, trzeba zmierzyć
też ciśnienie,
bo wspomniałeś sobie teraz , od lekarza
zalecenie,
cukier też nie stoi w miejscu, nie wiadomo
czy jest dobry,
trzeba zbadać by się nie czuć , jak po
ugryzieniu kobry .
Teraz jeszcze gimnastyka , ręce w górę
głowa w dół,
i uważaj na zawroty, by nie palnąć głową w
stół,
w brzuchu coś zaczyna burczeć, jelita się
domagają,
żeby zjeść kawałek chleba, bo potrzebę taką
mają.
Garść tabletek już gotowa, tak zwyczajnie
zawsze z rana,
jeszcze tyko toaleta , i już wolność
załapana,
do przechodni się zapisać, bo coś w boku
lekko boli,
może lekarz coś przepisze, ulży troszkę w
tej niedoli.
Teraz skoczyć do apteki, farmaceuta na
nas czeka,
i za zdrowie to wyciągnie , grosz ostatni
od człowieka,
co poradzisz zdrowie ważne, nie ma dziś
ważniejszej sprawy,
bo bez zdrowia to nie będzie , ni radości
ni zabawy.
Tak czas leci dni mijają , ze starością za
pan brat,
i ze zdrowiem jest cudownie , iść odważnie
przez ten świat,
ludzie patrzą czasem z boku, i aż w głowę
się pukali,
ty za rogi trzymasz życie , w starym piecu
diabeł pali .
Wieczór przyszedł już powoli, dobrze wypić
jest kielicha
tak dla zdrowia przyjemności , grypka na
nas już nie kicha
lecz pamiętaj nie za wiele , można wódzi w
gardło lać,
bo pamiętaj że po nocy , znowu trzeba rano
wstać.
Tak to życie nam ucieka, nie narzekaj na
swój los,
idź do przodu , pręż muskuły i zadzieraj w
górę nos,
Piękne życie piękna starość, chociaż ból po
kościach dźga,
w sercu mamy ciągle lato, które niechaj
wiecznie trwa.
Kubacki Józef 14-11-2023
Witam i przepraszam że nie napisałem na wstępie że to wiersz na okoliczność w klubie seniorów Seniorzy 75+ . Tz. 75 lat , 80 , 85 .Mnie brakuje 2 lata . Ale za życzenia dziękuję .
Komentarze (23)
Świetne, z humorem, dystansem i znajomością tematu:).
Pozdrawiam
Bardzo przepraszam ale to wiersz na okoliczność w
klubie emerytów Seniorzy 75+ . Mnie jeszcze brakuje 2
lata .
Bardzo dziękuję za życzenia. A tak w ogóle za
odwiedziny i komentarze. Miałem długą przerwę oczy
nie pozwalają patrzeć w monitor.
Gratuluję dobrego samopoczucia i dystansu do swojego
wieku.
Niech się darzy. Wszystkiego najlepszego :):)
Dystans do siebie, do swojego wieku, pogoda ducha,
pozytywne nastawienie do życia emanuje z Twojego
wiersza.
Jednym zdaniem - trzymasz fason!
Oby tak dalej!
Wszystkiego, co najlepsze i najpiękniejsze, a przede
wszystkim dużo zdrowia życzę Ci Jubilacie:)
Serdecznie pozdrawiam :)
Zabawnie z humorem ukazane dojrzałe życie!
Wiersz pełen optymizmu i radości z życia. I tej
nieustającej radości życzę!
Serdecznie pozdrawiam
Super mi się podobające 7 5 urodziny
Dobrze opisane ale też z optymizmem, zdrowie jest
najważniejsze, gdy jest to jeszcze wiele można :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Z uśmiechem czytałam.
(Ja to mam szczęście, bo żadnych tabletek, na razie).