Siorbiąc kawusię
Skoro jestem jajcarzem to was jajem obdarzę.
Takt, ogłada i obycie:
Z taką trojką trudne życie
bo kultura osobista
to cnotliwa Dama czysta.
Bon ton, bon mot jest nam dziwny,
z kindersztuby panek sztywny
bardzo dobrze ułożony,
jeszcze nierozprawiczony.
Panny dumne, niepojęte
szczelnie po szyje zapięte.
Przyzwoitka jak pokuta:
Stara panna, zwiędła ruta.
To już było ! Dziś na scenie
rządzi ruja i zgorszenie.
Biust odkryty, w pupie sznurek,
przed kamerą mocz na murek.
Autorytet je jak prosię,
głośno mlaska, dłubie w nosie.
Kiedy nuda go owiewa
to publicznie głośno ziewa.
Wszystko to nam powszednieje.
Po imprezie nocka mdleje.
Wracam na luzie do domu.
Kawę siorbnę po kryjomu.
W nosie grzebnę, sturlam kulkę,
obudzę z dołu bidulkę
zachowując się jak prosię.
A co mi tam ! Co się ? Bo się... !!
Komentarze (21)
dobry wiersz! pozdrawiam
Świetny wiersz napisany z humorem, ale smutno że
zanikają te dobre wartości. Pozdrawiam cieplutko.
No Barnabo,to ja Cię nazwałem jajcarzem i zdania nie
zmieniam po tym wierszyku tym bardziej.A nie myśl
sobie,że ze mnie to tylko taki miłosny
romantyk.Następnym moim tekścikiem będzie
satyra.Miłego dnia.
Nie bądź wiśnia, bądź czereśnia, miej kulturę i cześć
pieśni.
A wiersz uśmiechnął :)
Wesoło, a niewesoło :) jednak to protest song.
Pozdrawiam.
Niezłe. Mam nadzieję, że bidulka z dołu przeżyje
twój...nalot. Proszę oto muzyczny link do wiersza.
Śpiewa Dodek - Adolf Dymsza:
http://www.youtube.com/watch?v=6r8iSjfFves
czyli:
"Ach Pardon" Tekst: Marian Hemar, Muzyka:Andrzej
Panufnik
Dobre, świat taki jest jakim go malujemy, a co mi tam
idę na kawę bo jeszcze nie piłem, pozdrawiam.
To czym jesteś, kształtuje świat, w którym żyjesz.
Kiedy Ty się zmieniasz, także zmienia się Twój świat i
rzeczywistość wokół Ciebie.
Vick Thor
Jeżeli świadomie i z wyrachowaniem postępujemy wbrew
powszechnie przyjętym zasadom to wcale nie znaczy, że
brak nam znajomości z dziedziny taktu, ogłady, obycia
( składowe kultury osobistej ). Nie ma tu odruchów a
są złośliwości. Byków poprawiać nie zamierzam. "
Siorbiąc kawusię " dla jednych może być bełkotem a dla
innych obrazem przełomu, który na naszą niekorzyść
dokonuje się w Polsce. Pozdrawiam i dziękuję za uwagi.
dobre wychowanie nie pozwala mi na słowa krytyki,
zatem nie wytknę autorowi jakie popełnił byki
i nie wypowiem się o wierszu nieładnie,
że zgwałcił potwornie styl i składnię,
oraz nie powiem marnego słowa,
że po lekturze rozbolała mnie głowa -
nie powiem tego wszystkiego
gdyż jestem dobrze wychowany
i posiadam wybujałe ego
ponadto chcę być powszechnie lubiany!
Nie masz dębowego ucha Krzemanko. Rytm czujesz lepiej
ode mnie. Dziękuję za uwagę.
a to jajo z niespodzianką... dziś są inne obyczaje
gdzie ogłada i kultura ...
pozdrawiam :-))
Wszystko się wali i nie wierzę patrząc na dzisiejszą
młodzież, że będzie lepiej. Pozdrawiam.
Ano życiowo. Msz lepiej się czyta
"to cnotliwa dama - czysta"
od "to Dama cnotliwa, czysta",
ale mogę się mylić bo mam dębowe ucho. Miłego dnia.
Prawdziwie i na wesoło. Tak, jak lubię. Bardzo dobry
wiersz.
Pozdrawiam, miłego dnia