SKĄD CI SZCZĘŚLIWI ?
wiersz z bardzo pożółkłej kartki teraz poprawiony
Nie wiem skąd się biorą ludzie
roześmiani i szczęśliwi
gdzie znaleźli taką drogę
jaką cenę zapłacili?
Ja szukałam szczęścia wszędzie
już we wszystkich stronach świata
wszędzie kolce napotykam
i nie marzę już o kwiatach.
Kołysałam noc w ramionach
księżyc mi oświetlał drogę
uwierzyłam w cudze szczęście
sama znaleźć go nie mogę.
Skąd się biorą ci szczęśliwi
gdzie znaleźli swą nadzieję
kiedy chodzą zakochani
gdy się do nich szczęście śmieje?
Komentarze (30)
Podoba mi się twój wiersz, jest ładnie poprowadzony,
gratuluję pomysłu.
niestety zwykle przychodzi wtedy kiedy go się najmniej
spodziewamy.
Szczęścia nie trzeba szukać po całym świecie...
szczęście jest w Tobie :) zajrzyj w głąb siebie...
Bardzo ładny, refleksyjny wiersz.
Też zastanawiam się nad tym, skąd biorą się Ci
szczęśliwi gdy wkoło tyle zła...
Sądzę ,że to w jakim stopniu jesteśmy szczęśliwi
zależy od nas samych , ponieważ dla każdego człowieka
szczęście ma inną miarę i to co jednemu wystarczy do
pełni szczęścia może być dla drugiego zaledwie marnym
okruchem.
Codziennie potykasz się co krok o swój kawałek
szcześcia,ono wokół Ciebie się snuje tylko Ty go nie
widzisz, tylko Ty go nie czujesz!
Może dlatego, że cieszą sie nawet malutkim szczęściem
i nie czekają na to duuuuuże!:)
Szukajcie a znajdziecie jest powiedziane, szczęście Ci
wtedy będzie dane. Wiersz jest mądrym pytaniem.
Szczęście znależć trudna sprawa,ale gdzieś jest
Właśnie...skąd oni się biorą?
Moze to szczescie jest juz blisko..nie trac nadziei
Są tacy, ale skąd wziąć receptę na szczęście nie chcą
się przyznać, może samemu trzeba eliksir szczęścia
uwarzyć, tylko jak znaleźć składniki, podoba mi się
Twoja przyżółcona kartka:)
Szukając - nie znajdziesz, samo musi do ciebie
przyjść. Ładny wiersz.
skąd ci szczęśliwcy? zajrzyj do mnie a będziesz mieć
odpowiedź-podoba mi się Twój tekst:)
Chodzą tą samą drogą co Ty, ale może baczniej
obserwują. Na Ciebie też przyjdzie kolej...