Skrzydlaty ranek
Skrzydła ranek rozpostarł.
Och, doprawdy są wietrzne.
Chłód nabiera złych manier,
myśląc, że to konieczne,
ale zaraz śpiew ptaków
budzi myśli przychylność,
niebo przestrzeń różowi,
do dnia barwą chce przylgnąć.
Niechaj zgodność połączy
barwę, śpiew oraz ranek,
a podchodząc cichutko,
składa do serca wiarę,
że pomyślne dnia ścieżki
znajdziesz tuż za zakrętem,
z postojami wytchnienia,
z ciepłym miejscem na szczęście.
Maryla
Komentarze (56)
JoViska – Dobrze zaczynać dzień od uśmiechu.
Sisy89 – Dobrze, by było szczęście przy sobie trzymać.
Valanthil
Masz rację. Trzeba nam tak wiele. Przede wszystkim
spokoju i w końcu ciepłej wiosny
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Mgiełka028
Za słowa miłe dziękuję.
Fakt, trochę mnie tu nie było, a i trudno mi było
odzyskać z powrotem dostęp do konta. Mam też szalone
zaległości w czytaniu.
Ciepło pozdrawiam :)
Piękny, radosny poranek. Jakże potrzebny nam teraz.
Pozdrawiam serdecznie.
Babcia Teresa
Niech uśmiech i ciepło będzie przy Tobie
mojeszkice
Dziękuję za miłe słowa. Masz rację, potrzeba ciepła z
każdej strony. Zima przypomniała sobie o nas
Pozdrawiam ciepło :)
Taki poranek daje uśmiech na cały dzień.
Pozdrowionka Marylko
Piękny, ciepły wiersz. Jakże potrzebny teraz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękny, ciepły wiersz. Marylko, miło znów czytać Twoje
wiersze. Pozdrawiam :)
Piękny, optymistyczny i z pogodą ducha poranek na
dobry dzień :)
Pozdrawiam ciepło Marylko :)
Slicznie:) Oby miejsce na szczęście zqwsze się
znalazło :)
Pozdrawiam serdecznie
Pomyślnych dni i ścieżek teraz trzeba w ilościach
hurtowych, żeby się bilans wyrównał.