słodka jak landrynka
jak magnes przyciągam
wciąż ogrzewać umiem
tylko w mych ramionach
to wszystko zrozumiesz
nie musisz narzekać
przecież jestem słodka
o smaku landrynki i
potrafię kochać
zatracę się cała
zew natury wzywa
obejmij mnie proszę
już jestem szczęśliwa
Komentarze (22)
serdecznie dziękuję
fajnie...lubię landrynki, można je długo ssać:)
pozdrawiam
Toż to prawie Marzenko jak erotyk:-) :-) . Miłego:-)
Milusio.
Ech,to szczęściarz,że ma taką landrynkę,przypomniałaś
mi T.Okupnik jak śpiewa
"Jestem słodka"...:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Fajny wierszyk. Magnez rzczej nie przyciąga tylko
magnes i te dłonie w których "czar rozkoszy pryśnie"
nie są chyba tymi właściwymi:) Czytam sobie bez "też"
"i potrafię kochać" - dla rytmu.
Miłego dnia.
Jak ukochana osoba przytuli, to szczęście murowane :)