Słodko-kwaśno
Piekę ciasto na oleju,
mąż się dziwi
- jeju, jeju!
Chyba mylisz się niewiasto,
do placuszka zawsze masło!
A ja olej leję,
basta!
Sypię mąkę,
wbijam jajka.
Trochę cukru
i wanilii...
W kuchni nigdy się nie mylę.
Na wierzch rzucam garść truskawek
(mam mrożone)
i rabarbar.
A mąż dalej kręci głową
i wydziwia
- cóż to znowu
za wymysły,
kompozycje?
Tupię nogą,
macham łyżką;
niech ucieka, pókim dobra
i oduczy się podglądać.
Podwieczorek.
Mąż je,
jeju!
Pyszne ciasto
na oleju.
Komentarze (49)
wszystko ładnie wymieszane co mi zrobisz na śniadanie
?:)
Też znam przepis na takie ciasto, robię z borówką
amerykańską:)
Fajny wiersz:)
Wiersz przedni,ale ciasto na oleju
nie!!. Nienawidzę oleju:))
Pozdrawiam
wow :) pozdrawiam i głos zostawiam + miłego
dnia