SŁOWIK(OWE)
rymowanka-zabawianka | rymcym.blogspot.com
Obwieściły raz komary:
„Czy kto młody, czy kto stary!
Przybywajcie przyjaciele,
już słowicze słychać trele!.
W koncertowej leśnej sali,
na wiosennej grzędzie mali
wirtuozi siądą w rzędzie,
popis chóru dzisiaj będzie.
Tam się zlecą słowikowe
piękne, strojne i majowe –
poślą panom moc oklasków,
słodkich minek, dzioba mlasków.
Zakląskają* ptaki pieśni,
wytrajlują serca wieści,
a w nagrodę za swą sztukę
każdy weźmie tłustą muchę".
-
MamaCóra (Rymotka+Rymcia)
* dziękuję Bomi za podpowiedź (http://www.antoranz.net/CURIOSA/ZBIOR6/C0604/20060418 -QZD09020_glosy.HTM)
Komentarze (49)
Gdy się tak pięknie śpiewa, to i posilić się trzeba!
Pozdrawiam!
A skąd tłuste much po zimie? A z kont. :))))
Cieszę się, że mogę przeczytać następną Twoją
rymowankę, Mamo. Nie zawiodłem się jak zwykle.
Pozdrawiam
Ładnie, radośnie o słowikowym kląskaniu...Już nie mogę
się doczekać, tych porannych słowiczych treli.
Pozdrawiam:)
Ty - w nagrodę, dostaniesz plusik.
Wiesz, że wciąż jeszcze mam swojego Pana Misia, choć
"stara baba" ze mnie, niektórym na zawsze pozostaje
coś z dziecka :))) Pozdrawiam wesoło