Sobota
Wierszyk niezbyt ambitny
Ni lenistwo ospałe,
ani pilna robota.
Na to właśnie czekałem -
taka zwykła sobota.
A ambicji, w ogóle,
żeby na coś ochota.
Wiem, że kochasz mnie czule -
dobrze, że to sobota.
Myśli czymś tam zajęte, -
czasem tylko tęsknota -
byłaś, jesteś i będziesz.
Całkiem miła sobota.
autor
Galeon35
Dodano: 2016-02-20 11:42:03
Ten wiersz przeczytano 7445 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
...a u nas się mówi...byle do soboty...a później, jak
Bóg da...no to przyjemnej laby...oby nie na całe życie
lenistwo paradowało...pozdrawiam serdecznie, a z pracy
plusik
Jest tak miło gdy jesteś,
nawet gdy nic nie mówisz,
nawet gdy włosy czeszesz,
jak słońce życie budzisz.