SOWA
Sowa
Echem po lesie poszła taka mowa
że z ptaków najmądrzejsza sowa
dumna z tego oraz bardzo rada
mówi no... coś zrobić z tym wypada
hm...jeśli taka jest opinia wasza
to ja chętnie się do pracy zgłaszam
tym sposobem udała się do szkoły
słysząc dzieci śmiech i gwar wesoły
siadła na ławce niedaleko Antosia
przyglądając się co robi mała Zosia
i jak uczy ich kochana Pani Marysia
o ładnie piszesz mówiła do Krzysia
gdzie pomagała im w pisaniu Pani
też podeszła i do zapłakanej Ani
sowa przyglądała się temu uważnie
chyba tego nie mówili mi poważnie
że jestem najmądrzejsza... wszakże
aa...tak nie powiedzieli od ludzi także
co ja wśród dzieci robię powiada
już mnie tu nie ma do lasu spadam.
Emilia Konicer 09.9.2013r.
Komentarze (30)
Milutko.Pozdrawiam.
Fajna bajeczka:)
Pozdrawiam.
fajny z morałem nie tylko dla dzieci ....
pozdrawiam serdecznie ;-)))
Wesoły i sympatyczny ,pozdrawiam
:):)
huu,huu,huuu! Pozdrawiam@
Sympatyczny wierszyk z morałem :)
sowa wie najlepiej gdzie jej
miejsce
Pozdrawiam serdecznie
I ja z przyjemnością Wam dziękuję :)miłego popołudnia
Bardzo sympatycznie ;)
I ja z przyjemnoscia:)
Sowa mądra głowa:) Z przyjemnością przeczytałam.
Dziękuję Olu i cieszę się że mogłam poprawić humor :)
miłego popołudnia
.. na lepszy, oczywiście:)
Witaj Emilio. Mimo, że mam już swój wiek, to bardzo
lubię czytać bajki, właśnie tu na Beju. Może dlatego,
że jako dziecko nikt mi ich nie czytał. Już południe,
swoją bajką poprawisz zły humor innym. Bardzo ładnie.
Pozdrawiam seredcznie