Spacer po parku
/trochę lata zimą, żeby nie zapomnieć jego uroków/
Zapraszam ciebie dziś do parku,
gdzie żywa zieleń w pas się kłania.
Tam kwiaty gamę barw rozwieszą,
żeby się mogły cieszyć oczy.
Rozświetlać będą barwą tęczy,
pajęcze nici diamentowe.
Pod nimi miejsca są ukryte,
tam Amor miłość naszą schował.
W cienistych dróżkach spokój gości,
on spaceruje w parze z ciszą.
I tylko szelest liści słychać,
gdy drzewa z wdziękiem się kołyszą.
W nich kąpią się promienie słońca,
emitując marzenia senne.
Śpiew ptaków słychać w klombów gąszczu,
na sercu błogo i przyjemnie.
Komentarze (13)
Piekny, mam ochote na spacer,,
Wspaniale opisany spacer po parku dla wspomnienia,
często spaceruję po wielkim górskim parku leśnym
zatrzymuję
naturę kamerą i aparatem foto, tylko co do ptaków
domowników zimowych trzeba szukać z świecą. W czasie
kamerowania dogrywam z kasety, których uprzednio
nagrałem przy domowych karmikach. Wiosną i latem kiedy
powrócą ciepło lubne
ptakit to soacer i wypoczynek w bieszczadach to raj.
Pozdrawiam
Z Toba kochany,to chocby na koniec swiata,nie
tylko do takiego pieknego parku.!!+++
O jak miło się zrobiło :)))))
mnie również przyjemnie po przeczytaniu Twoich słów :)
bardzo błogo i przyjemnie na tym spacerze :-)
Czytając było mi błogo i przyjemnie, piękny wiersz aż
do zatracenia... Z serca dziękuję i pozdrawiam :)
Przyroda uspokaja wycisza,,pozdrawiam+
spacer jak najbardziej ...mnie się oko rozweseliło jak
łania polem biegła ...uciekała przed czymś ...piekne
są pejzaże ...jak w mieście tak i na wsi ...pozdrawiam
ciepło
I ja chcę na spacer:)Marze o zieleni i zapachu
świeżych liści:)
Przyjmuję zaproszenie z przyjemnością.pozdrawiam
cieplutko!
Jeszcze trochę za wcześnie na taki spacer, ale już
niedługo! Pozdrawiam!
Ubieram się i idę na spacer:) Przyjemnie...