Spełnienie
Byłaś dziś moim pragnieniem,
marzenie moje spełniłaś,
przychodząc do mnie jak anioł,
tęsknotę mą ukoiłaś.
Chciałem ci tyle powiedzieć,
lecz usta zajęte wszak były,
chciałem tyle pokazać,
lecz dłonie gdzieś zabłądziły.
Me serce zamarło na chwilę
i chyba bić też przestało,
na każdy twój dotyk motyla,
wszystko we mnie krzyczało.
Chciałem też podziękować,
za chwilę na którą czekałem,
lecz ona tak szybko prysnęła,
że czasu na to nie miałem.
Komentarze (21)
piękny wiersz, budzący wiele gorących wspomnień może
być też wzruszającym podziękowaniem
Często jest, że przemija, pęka jak bańka mydlana,
właśnie wtedy, gdy jesteśmy w apogeum zachwytu...
Wiersz w dobrej formie. Klimat wciaga w wersy:) plynie
sie w nich swobodnie i milo.
Z wielka przyjemnoscia przeczytalam.
Pozdrawiam cieplo.
śledzę od jakiegoś czasu Twoje wiersze i jestem pod
wielkim wrażeniem tego na ile sposobów można pisać o
pięknej miłości, tęsknocie aż wreszcie spełnieniu.
Pozdrawiam i życzę wam byście nigdy nie opuszczali
tego raju. Wielki plus.
Pięknie opisana, pełna romantyzmu chwila.
Interesujący, bardzo pękny wiersz.... Super wiersz!+