Spotkanie po latach
koleżankom z klasy C
To tylko jeden wieczór w roku,
a takich przecież jest na setki.
Wybrany spośród wielu sobót,
w lotto trafionych lub w ruletkę.
Zachwytów, rozmów i uśmiechów,
chwil zaskoczenia i rozpoznań,
że już nie wspomnę ileż „achów”
z łezką nostalgii, wzruszeń, doznań.
To tylko słowa, trudno nimi
opisać, co nas tam spotkało.
Po tylu latach nie widzenia
dużo nas było, jednak mało...
bo brakowało nieobecnych.
I tych, już których nie spotkamy,
gdyż los ich zabrał zły i niecny.
My zaś szczęśliwe, że nam dano
przeżywać chwile, już nie w ławce,
nie na sprawdzianie, przy tablicy,
lecz tak na luzie i przy kawce...
Wspominać chwile, to się liczy.
„-Gdzie jest Twój warkocz? -Kibić osy”
„-Dla ciebie zegar, czas zatrzymał!”
„-Kochana, miałaś długie włosy”
„-Czy to Ty jesteś?” „Nie wytrzymam!”
Rozmowy, śmiechy, zdjęcia stare,
każda wspomina, co innego.
Któraś zerknęła na zegarek,
do domu jednak ma daleko.
I pożegnanie. Żegnaj chwilo.
Znowu wzruszenia, obietnice...
Kochane. Było bardzo miło.
Kiedy się Wami znów zachwycę?
10.03.2016 bb
Komentarze (34)
Hej,
imieniny Kalasantego 27.08!
Siemka.
Bardzo wzruszające są takie spotkania...świetny,
oryginalny wiersz:) pozdrawiam serdecznie
Piękne są te spotkania klasowe po latach lub co rok,
niezapomniane chwile, pozdrawiam :))
...wspomnienia, dobrze spotkać się po latach...
Bella Jagódko! I to się nazywa piękna pomoc
doświadczonego oka twórczego...piękne dzięki.
Pozdrawiam serdecznie
Ładnie.
- pozdrawiam -
Witaj,
uroczo opisane spotkanie.
Fajnie ujęte przemijanie i tęsknota za tym co było.
Pozdrawiam.
Przywołujesz wspomnienia dawno minionego czasu. Miło
jest do nich wracać i do refleksji na temat życia.
Pozdrawiam:)
Bardzo ładny wiersz! Pozdrawiam!
super, kobietki trzymają się nieźle z facetami inna
sprawa tylko co 10-ty, masz szczęście ze klasa żeńska
:)
Witaj Bello Jagódko niezapomniane klimaty, taksacja
wstępna, łzy wzruszeń uciechy, poprawianie makijażu i
"gaz do dechy"
(oczywiście o parkiet chodzi).
Tak trochę refleksji i dziegciu do miodu:
Mój mąż każdego roku wracając ze zjazdu absolwentów z
Kortowa od progu informuje, że wyliczanie do "minuty
ciszy" trwa coraz dłużej!
Zjazdy takie są i szykować się za rok!
Pozdrawiam Basieńko i miłej nocki:-)
Fajne takie spotkania, wspomnienia szkolnych lat.
Pozdrawiam serdecznie :)
Cudowne spotkania po latach. Wiem jak wyglądają takie
spotkania. Aż westchnęłam, jak bardzo zmieniły się
nasze dzieje... Pozdrawiam.
Wspaniały ciepły wiersz
Bardzo miłe się wspomina dawne lata na tego typu
spotkaniach
Pozdrawiam serdecznie Bello
bardzo przyjemny, ciepły obrazek stworzyłaś. Podoba mi
się:)
Miłe są takie spotkania. Wiersz ciepły, rytmiczny,
pełen melancholii. Pozdrawiam :)