U spowiedzi
Powiedz mi Panie, co mam robić? -
kiedy złe myśli mnie urzekły,
nadal być dobrą i nie szkodzić,
a może z sentymentem grzeszyć?
Nie jestem przecież żadna święta,
żeby odmówić propozycji,
ani ideał, taka przeciętna,
pozwolę te marzenia ziścić.
Bo jeśli to jedyna szansa -
a drugiej takiej już nie będzie,
niby poważna jestem babka,
pominie mnie jedyne szczęście.
I uwierz Panie, mówię prawdę,
wieki już tego nie robiłam,
zachłanna jestem, no a jakże -
dawno wódeczki, oj nie piłam!
Komentarze (136)
Dobrej nocy Sabinko:-)
Oj tam Oleńko jeden mały grzeszek Pan wybaczy więc
korzystajmy póki żyjemy
pozdrawiam cieplutko:)
Dziękuję Wszystkim:-)
Dobrej nocy:-)
Yolanda dziękuję i pozdrawiam:-)
Dziękuję Zofia807
Miłego Tereniu:-)
to wypij siostro ksiądz Ci odpowie
ja piję co dzień i radzę sobie
fajna spowiedź
miłej nocki
Dziękuję Ola.:))
superr ironia
Dziękuję Zenek 66 :-)
Pozdrawiam serdecznue:-)
Cmok Wandziu:-) :-)
SUPER WIERSZYK Z HUMORKIEM
DZIĘKUJĘ OLU ZA KOMENTARZE
POZDRAWIAM
Oluś
Z sentymentem jest Ci do twarzy :)))))))))))) no to
...
cmok :)
Dziękuję:-) :-)
Dobrej nocy:-)
Dziękuj
Oleńko, ślicznie dziękuję i pozdrawiam serdecznie
Wieczoru miłego życzę :)
Andrzeju:-)
Senastianie:-)
Pozdrawiam.
Miłego:-)