Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Świąteczna wyprawa

Dla wszystkich czytelników ;)

Poszukiwacz przygód nawet w świąteczny okres nie ma prawa mieć chwili spokoju? Stanowczo nie!Inaczej by nie mógł o sobie mówić poszukiwacz przygód. Tym razem nie było telefonu i sławnego ACDC, cisza. Był to Evander w RPA, a konkretnie jego przedmieścia. Wybrałem się do sklepu z artykułami gospodarstwa domowego na przedmieściach tej niewielkiej mieściny. O tej porze roku jest tam około 19 stopni Celsjusza i zdarzają się umiarkowane opady. Właśnie taki to dzień, lekko deszczowy. Nie chciałem jej zabierać na zakupy, ale nie chciała zostać i cały czas warczała biegnąc przy mojej nodze. Czyżby coś czuła?
Na miejscu koci instynkt dzielnej jaguarzycy po raz kolejny nie zawiódł. Przed sklepem znajdował jakże wam dobrze znany oddział Zenka Taliba, a konkretnie Zenobiusza Taliba w turbanach i z nieodłącznymi granatnikami i wyrzutnią rakiet. Szczerze powiedziawszy to wole walczyć z bojówkami Kadafiego i innymi dzikimi arabami niż z Zenobiuszem i jego wesołą gromadką fanatycznych terrorystów. Czyli jednak dobrze, że wożę w bagażniku terenówki zapasowy łuk i kołczan z dwudziestoma czterema wybuchowymi strzałami, które potrafią narobić większych zniszczeń niż rakietki z tej pseudowyrzutni.
Gdy ich tylko zauważyłem natychmiast zawróciłem, ale nie po to by nawiać tylko skryć moją nową terenówkę za skałami. Następnie przekradłem się w pobliżu bloków skalnych przy drodze na tyle blisko by mieć czysty strzał. Wszystko poszło po mojej myśli, ostatnio rzadko to się zdarza, ale tym razem się udało.
Jaguarzycę przytrzymywałem za okazjonalną złotą obrożę, bo rwała się do walki. Nie po to ją zabrałem, aby się arabami odżywiała.
Naciągnąłem strzałę i wycelowałem w taliba stojącego na czatach przed budynkiem sklepu. Łapie na migi pokazałem by się zakradła do środka przez wentylację. Gdy puściłem ją wypadła jak z procy zataczając łuk dookoła terenu na tyły sklepu AGD. Ja w tym czasie dokończyłem załatwianie czujki przed sklepem. Terrorysta rozprysnął się w wybuchu strzały, a odgłosy wystrzałów dobiegły ze sklepu. - tak oto Łapa wkracza do akcji -pomyślałem. Tłum zakładników wylał się z wnętrza sklepu. A reszta sławetnego oddziału ucieka przez pustynię korzystając z wejścia dla personelu. Co się tam działo? Tego nie wiem, przecież Łapa chyba nie jest taka straszna by wystraszyć grupę uzbrojonych po zęby wariatów?
Po chwili z wnętrza wychodzi wysoka dziewczyna o rudych włosach i ciemnych okularach, odziana w wojskowe ciuchy. - Widok mnie przeraził na rękach niosła ciało Łapy. - Nogi się pode mną ugięły, a dziewczyna gdy podeszła bliżej roześmiała się w głos, a Łapa zawarczała wesoło.
- Tomek, przyjacielu co to? Nie poznałeś mnie? Przecież to ja, Martha! Tak ta sama z narodowych służb sił amerykańskich. Trzeba było widzieć jaką miałeś minę! - znowu się roześmiała.
To była klasyczna zmowa, dwie dziewczyny, damska solidarność. Dałem się zrobić przez zwierzę i koleżankę na szaro. - Poczerwieniałem ze wstydu.
- Tomek ty stary rowerze, jak to dobrze cię widzieć. Widzę, że Łapa jak zwykle w formie. Na pewno jesteś ciekaw co zrobiła, otóż powiem tak: Zawstydziłaby Chuck'a Norrisa - zaśmiała się. - Zakradła się do terrorystów trzymających nas na muszce i od tyłu wykonała zwinny skok odwracając uwagę od nas. Chcieli ją zastrzelić lecz nie widzieli gdzie celują i sami się patałachy wykończyli. Pozostali widząc, że ja i kilku moich kumpli pozbieraliśmy broń wyeliminowanych i mamy przewagę liczebną, po prostu zwiała wejściem dla personelu.
Chwyciłem się za głowę i się uśmiechnąłem, kiedy mrugnąłem byłem z wujkiem przed Media Markt. Wujek mnie klepnął w plecy i rzekł wesoło:
- Ty nie stój tak jak bałwan tylko pakuj do samochodu te zestawy lampek i jazda! Teraz musimy ubrać choinkę...
W dalszym ciągu się domyślacie co zrobiłem, czyli notes i te rzeczy.

Chciałbym wszystkim czytelnikom życzyć zdrowych i wesołych świąt Bożego Narodzenia. By radość i przygody zawsze gościły u was w domu i na komputerach, a nowy rok 2018 by był jeszcze lepszy niż był teraz.

Nigdy nie rezygnujcie z marzeń, bo to że coś nie dzieje się akurat w tej chwili, wcale nie oznacza, że już nie nastąpi.

Bo moc wyobraźni to prawdziwy dar, wystarczy jej zaufać, a przemieni w radość i szczęście nawet największy koszmar.

Pozdrawiamy z Łapą świątecznie

Dziękuję po stokroć za wszystkie głosy, komentarze i cenne rady. Dziękuję, że jesteście ;)

autor

sarevok

Dodano: 2017-12-21 15:17:26
Ten wiersz przeczytano 1575 razy
Oddanych głosów: 36
Rodzaj Nieregularny Klimat Optymistyczny Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (38)

Marta Surowiecka Marta Surowiecka

ja nie mogę z tobą, czy ty kiedykolwiek
przystopujesz:))
Powinieneś pisać opowiadania, serio.
Wszystkiego najlepszego, nieustępującej energii, weny
i kasy na realizowanie kolejnych przygód, pomysłów

fatamorgana7 fatamorgana7

Nie wiem, kogo bardziej podziwiać w tej przygodzie
Łapę, czy Ciebie :) Masz niesamowitą wyobraźnię.
Pozdrawiam serdecznie i życzę pięknych Świąt Bożego
Narodzenia :)

anna anna

wciągające przygody! Masz świetne pomysły!
Radosnych Świąt!

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Niesamowite masz przygody i bardzo
obrazowo i dowcipnie o nich
opowiadasz.
Zdrowych świąt, że już o spokoj-
nych nie wspomnę gdyż podróżnicy
nigdy nie mają świętego spokoju.

Jacek1972 Jacek1972

Dużo zdrówka życzę Ci Tomku w Świąteczne dni. Masz
świetne pomysły.

karmarg karmarg

świetnie....w Twojej wyobraźni aż huczy od pomysłów na
nowe przygody - które czytam z przyjemnoscią:-)
dziękuję za życzenia - Tobie życzę radosnych pełnych
miłosci świąt Bożego Narodzenia:-)

ZOLEANDER ZOLEANDER

Miło było zajrzeć... wszystkiego naj na święta :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »