SZALONY MALARZ
Nie wiem co strzeliło do głowy artyście,
że do góry nogami cały świat postawił.
Jakie wizje miał w swoim szalonym
umyśle?
Mniemam że się przy tym wyśmienicie
bawił.
Niebo do stóp rzucił, ludziom
zbaraniałym
gdy brodzili nagle po kolana w
gwiazdach.
Nad głowami ulice i domy szybowały.
Karły księżyc ukradły z magicznego
miasta.
Chciały nim zapłacić, niczym szczerym
złotem
w oberży dryfującej po wezbranej rzece,
z jednookim kucharzem i gadającym kotem
i parą smutnych świerszczy mieszkających za
piecem.
Może w pijanym widzie artyście się
przyśniło
że chaotyczny stan rzeczy z palety barw
wyrasta.
Bo przecież nigdy, to wszystko, naprawdę
się nie zdarzyło
i chyba nigdzie na świecie nie ma takiego
miasta.
Komentarze (23)
Im oryginalniejszy artysta, tym zazwyczaj - niestety -
mniej doceniany. Obraz tego artysty jest zupełnie
nietypowy, bo przez wyobraźnię każdy widzi go inaczej.
Jak dla mnie świetny pomysł :) Pozdrawiam ciepło.
a szkoda, bo to niesamowite by miasto było :-)
Witaj...liryka metafory świetnie
połączone,ładnie.pozdrawiam+++++
namalowałeś artysto słowa cudowną bajkę
i już uwierzyć byłam gotowa, zapytać chciałam
czy to nie Jamajka, lecz doczytałam wiersz do
końca i tu przebudzenie - wid pijany artysty i r
prysł obrazek rodem spod słońca.
DOBRY WIERSZ. daj tu niektórym taką władzę, a świat
znowu stanie w ogniu. BO CHYBA O TEGO MALARZA CI
CHODZI. pozdrawiam Cię.
To jest właśnie'moc'artysty-nikt tak nie potrafi:))
Pozdrowienia:)
mają Ci malarze nie raz takie wizje
ostatnio byłam w Zakopanym i widziałam domy do góry
nogami
fantazja jak najbardziej wskazana
Ja to też taki Dyzio Marzyciel..
pozdrawiam :)
sztuka to odkrywanie podtekstów i widzenie przez
szukających piękna Bardzo pięknie w wierszu i
refleksja kiedy używamy wyobraźni a kiedy fantazji
Dobrze:)