SZCZĄTKI PAMIĘCI
Na Wzgórzach samotnych,
ja niżej podpisana,
oddaję nieme spacery.
Mijam mogiły splamione krwią żywych
w zabranym kulą życiu.
Ostatnie tykanie sekundnika,
wiatr mocny, zerwany do boju
i przeminęło życie jak ciekawy film
z niejasnym zakończeniem.
Komentarze (2)
Tytuł scalony z całością wiersza
Bardzo smutny wiersz- tak masz rację życie szybko
przemija:(