Szmaciana lalka
Wczesnym porankiem
babcia dziś wstała
w niewielkim kufrze
coś tam szukała.
Potem do piecka
cała przyległa
z nitka i igła
do pracy sie wzieła.
Najpierw uszyła
niedużą piłeczke
z której zrobiła
główkę laleczce.
Do niej przyszyła
te dwa guziki
co niegdyś zdobiły
babci buciki.
Usta i nosek
nićmi wyszyła
żeba laleczka
wesoła była.
A włosy to z białej
włóczki zrobiła
i główkę laleczce
przyozdobiła.
Do póżnej nocki
ją babcia tworzyła
chciała by rano
gotowa juz była.
Nazajutrz babunia
znów wcześnie wstała
znów w kuferku
coś tam szukała.
Szybko do piecka
cała przyległa
z igła i nitką
do pracy się wzieła.
Teraz to szyła
będzie ubranka
napewno zejdzie
znowu do ranka.
Na rano ubranka
gotowe już były
całą laleczke
przyozdobiły.
Na imię babcia
dała jej Ola
i szybko pognała
z nią do przedszkola.
Choć Ola cała
ze szmatek była
szybko z dziecmi
się zaprzyjażniła.
Do dziś lalki
szmaciane podobne do Oli
zdobią półki
wszystkich przedszkoli.
Komentarze (3)
Pogodny bardzo ładny wierszyk dla dzieci edukacyjny
Podoba mi się :)
Babcia miała pomysł i spać po nocach nie mogła a
wszystko w imię miłości do Oli :) Kochana babcia :)
wiesz Jolu bardzo ładny wiersz dla dzieci..a taką lalę
szmacianą długo tuliłam do podusi..