Szurak
Już bardzoo dawno nie pisałam coś na wesoło-jeżeli poprawki są potrzebne,to proszę pisać :)
jest taki ktoś
kto siada na skórze
zjeżdżając w dół
po kręgosłupie
szura instrumentem
choć mam go w dupie
oczami zozula
drepcze po biuście
ciągle tak czuje
to nie w moim guście
buszuje i dręczy
na plerach coś skubie
kocha nie kocha
a precz wynocha
szepcze do ucha
rozkwitłaś tak ładnie
proszę cię bardzo
czy wyjdziesz za mnie
ja na to wszystko
ty zwariowałeś
miałeś tu szurać
a czarowałeś
Komentarze (19)
Bardzo fajny wiersz:) Pozdrawiam
fajny wiersz-pozdrawiam serdecznie
Ejże Arameno! ten szurak, to tak blisko mojego
nazwiska,, to chyba nie jest nikt z mojej rodziny?
Pozdrawiam:)
Dorotko ten szurak to taki jeden burak:)
bardzo jestem ciekawa kim jest ten szurak ;-)
Dzięki za uśmiech. Kolorowych snów
szuru buru, od karku do dupci
i jak się spodoba
- to nie odpuści
Fajne nieszuranko... Ukłony 'D
No i fajnie. Wyszło na wesoło. Pozdrawiam
A to ci szurak - czaruś :)))
Z uśmiechem, pozdrawiam
:))
Szuru szur:)
No i jest na wesoło! Pozdrawiam!
fajny z uśmiechem przeczytałam :-))))
pozdrawiam
A ja myślałam że wstęp jako tako a reszta mi tak coś
nie gra hihihi
Postaram się zmienić co nie co:)))
Ja bym przemyślała wstęp, reszta jest lepsza od
pierwszej zwrotki.
I jako takie - czytało się lekko.