Ta jedyna
To tylko jest moja refleksją, u mnie wszystko cudownie. Pozdrawiam wszystkich czytających.
Przyszli, zabrali.
Nikt nie pyta czy można.
Ja nie chcę !
Nigdy nie pogodzę się z tym.
Zawsze i wszędzie przy Tobie.
Będę. Nic nas nie rozdzieli.
To tylko chwila.
Wciąż jesteś.Przy sercu
czuję Twoje ciepło.
Ciepło Twojej miłości-
każdego dnia.
Przez wszystkie lata-zawsze
razem.
Dziś jestem sam.
Panie Jezu, który koisz ból,
proszę- zabierz i mnie.
Tracąc ją, nie potrafię żyć.
Zawsze i wszędzie...
Przy Tobie będę.
To tylko chwila-
nic więcej.
Komentarze (42)
:)
:)
Smutek godnie podany...
+ Pozdrawiam
Smutny wiersz, ale bardzo prawdziwy, urzekający i
chwytający za serce :) Pozdrawiam +++
Dziękuję za wskazówki Halinko i wybacz że to nie jest
fakt, ale Ja tak to widzę i czuję. Pozdrawiam
serdecznie i dziękuję za czytanie:)))
smutna historia
Bardzo emocjonalny wiersz, jest dobry, czuje sie te
emocje.
Pozdrawiam Jacku, serdecznie.
Jacku
to niedopowiedzenie na końcu
bardzo porusza
Nie przeczytałam nadpisku(w którym są błędy!) nad
wierszem. Sorry. Skoro u Ciebie wszystko Cudownie, to
cudownie. Czyli jak rozumiem, tekst, który
opublikowałeś jest wymyślony.
No cóż...
nie poznałam się tym razem.
Nie znoszę wymyślonych historyjek, które łapią ludzi
za serce.
Ludzie współczują, przepraszają, nie chcąc urazić.
No Sorry, nie moja bajka takie chwyty.
Drogi Jacku
ten wiersz bardzo trudno merytorycznie skomentowac,
poniewaz mówi o czyms bardzo ważnym dla Ciebie. O
rozstaniu, o bólu.
I mam nadzieję, że mi wybaczysz, ale uwazam, że osoba
której go poswięciłeś zasługuje, aby wiersz
dopracować. Ja wiem, pieszemy takie wiersze w wielkich
emocjach. Sama przeciez takie mam.
Pozwolę sobie pokazac jak czytam, a Ty nie musisz
przecież tego brać pod uwagę. Pozdrawiam ciepło.
Halinka
Przyszli, zabrali.
Nikt nie spytał czy można.
Ja nie chcę!
Nigdy nie pogodzę się z tym.
Zawsze i wszędzie przy Tobie.
Będę. Nic nas nie rozdzieli.
To tylko chwila.
Wciąż jesteś. Przy sercu
czuję Twoje ciepło.
Ciepło Twojej miłości -
każdego dnia.
Przez wszystkie lata - zawsze razem.
Dziś jestem sam.
Panie Jezu, który koisz ból,
proszę - zabierz i mnie.
Tracąc ją, nie potrafię żyć.
Zawsze i wszędzie...
Przy Tobie będę.
To tylko chwila -
nic więcej.
Czas łagodzi ból Jacku. Musisz byś silny.
Pozdrawiam.
Bardzo smutno Jacku
Nie poddawaj się
Pozdrawiam