tak samo
odszedłeś... coż z tego?
me życie ciągle ma smak
powietrze pachnie tak samo
tak samo pieści mnie wiatr
za oknem te same widoki
ci sami ludzie co dnia
ten sam sklepik za rogiem
i starsza pani też ta
lecz coś jakby jednak innego...
ja jestem... lecz jakby nie ta
nie cieszy mnie wdech woni kwiatów
i wiatr co kochałam tak
krajobraz wypłowiał tak nagle
ci ludzie stracili swój blask
w sklepiku zabrakło miłośc
a z oka tej pani spłynęła dziś łza...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.