Tak wiele
kobiecie, której wiele zawdzięczam
Ubierałaś mnie w słowa jak bogate fraki,
szczerą nicią przeszyte które śniłem
kiedyś.
Wykarmiłaś uśmiechem, głodny byłem taki;
poczęstunkiem dostatnim zamożnie
kusiłaś.
Napoiłaś spokojem-kiedy nastrój podły;
życzliwym nurtem serca, idylliczną mową.
Jak życia codzienności trzymać portfel
szczodry
i nie pytać o "jutro" uczyłem się z Tobą.
dziękuję
autor
kaczor 100
Dodano: 2016-01-04 10:56:35
Ten wiersz przeczytano 2806 razy
Oddanych głosów: 71
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (72)
lekkie pióro masz kaczorku ;-)
...piękne podziękowanie....
Pomyślę Dorotko :) Faktycznie przydałaby się trzecia
zwrotka w czasie teraźniejszym.
Zacne strofy, a jednak wydaje się, że brakuje trzeciej
zwrotki, np.
"Dzisiaj... itd" Jak myślisz?
Brakuje mi słów,które oddałyby podziw nad bogactwem
słowa i pięknem Człowieka.
-- pięknie i do tego jeszcze sercem pisane...
- :)
Piękne słowa w ciepłe wersy ułożone ...pozdrawiam
serdecznie.
Piękne podziękowania... serdecznie pozdrawiam :)
Bardzo ładny wiersz, pełen ciepła i szczerego uczucia,
z ogromną przyjemnością przeczytałam. Świetny:)
jeśli z interpunkcją, to po całości
Ubierałaś mnie w słowa jak w bogate fraki,
szczerą nicią przeszyte, które śniłem kiedyś.
Wykarmiłaś uśmiechem, głodny byłem taki;
poczęstunkiem dostatnim zamożnie kusiłaś.
Napoiłaś spokojem - kiedy nastrój podły;
życzliwym nurtem serca, idylliczną mową.
Jak życia codzienności trzymać portfel szczodry
i nie pytać o "jutro" uczyłem się z Tobą
tak ja bym zrobiła, ale są inne możliwości
pozdrawiam
jak pięknie
Piękny, ciepły wiersz!
Pozdrawiam serdecznie!:)
dobre serce podzieliło się miłością,,,,pozdrawiam
cieplutko
Pięknie dziękujesz. Pozdrawiam :)
Tak wiele i tak pięknie dobranoc