Tamto szczęście

O! Ela, dawno Ciebie nie było.
Dobrze Ciebie czytać.

Bywają gorzkie, bolesne szczęścia. Człowiek ma wolną
wolę. Może ze szczęścia zrezygnować. Tylko pytanie, co
boli bardziej...

po takim przelaniu na 'papier' powinno być lżej

Elu Twoje wiersze zawsze łapią za serce. Są piękne
mimo smutku.
Poruszasz struny i to bardzo.
Pozdrawiam serdecznie :)

O smutku można pisać bardzo pięknie, jak tu.

Pozdrawiam serdecznie:)

Smutne, że to szczęście przeminęło,
ale zawsze jest nadzieja na nowe, msz.
Pozdrawiam serdecznie, Elu.

Śliczny chociaż smutny wiersz... pozdrawiam Mgiełko:)

Bardzo smutne wersy, całość dopełnia się, pozdrawiam
ciepło.

Serce nie zapomni, wspomnienia na zawsze zostaną.
Pozdrawiam serdecznie:)

Piękna poezja w nucie smutku.
Niestety, życie pisze i takie scenariusze.
Pozdrawiam wieczornie.

Im większa miłość, tym gorsza boleść po jej utracie.
Pozdrawiam Mgiełko.

Tamto szczęście hen odeszło,
nagle inne się zjawiło,
po tym pierwszym ból pozostał,
warto wierzyć w nową miłość?

Warto, wręcz trzeba choć ostrożności nigdy zbyt wiele.
Złodziej czas uleczy stare rany a przyszłość może być
cudowna, pozytywne nastawienie to połowa sukcesu,
reszta już tylko od Was zależy. Piękne, smutne mini
Elu. Serdecznie pozdrawiam życząc miłego wieczoru :)

Tamto szczęście z pewnością boli wtedy, kiedy zostaje
czasem przeszłym pozostawiającym po sobie wspomnienia
chwil, które zabierały do nieba. Takich chwil się nie
zapomina.
Życiowy wiersz.
Pozdrawiam
Marek

Po utraconej miłości trudno pokochać na nowo równie
mocno co kiedyś...
szczęście szczęściu nie równe...
pozdrawiam cieplutko :)

Tak, czasem życie ma w sobie takie chwile. :-))))