Tańczysz ze mną
Wiatr się zachłysnął, wplątał w drzewa
Zapachniał kwiatem pomarańczy
Nieco podarty cicho śpiewał
A ty na jego szeptach tańczysz
I kroki w wiatru stawiasz rytmie
Choć cię na ziemię czasem znosi
To w każdej nucie jesteś przy mnie
Niezmiennie mnie do tańca prosisz
W dusznych wieczorów pięciolinie
Gwiazdy utykasz niczym słowa
Znów się śmiejemy tak niewinnie
Dyszy jaśminem noc czerwcowa
Nie wiem dlaczego lecz chcę więcej
Chcę by mi w głowie wirowało
Oddaję siebie w twoje ręce
Spojrzenie, uśmiech, serce, ciało
Komentarze (18)
ładnie
Ładnie:-) . Przetańczyć całe życie, to by było.
Pozdrawiam :-)
Ale dzisiaj muzycznie:) pozdrawiam