Teraz nie mogę
Nie mogę napisać o pogodzie
Bardzo bym chciała być romantyczna
Ani marzyć o pięknej przyrodzie
Bo sytuacja jest dramatyczna
O miłości też bym trochę chciała
Tak po prostu jak normalny człowiek
Może nawet bym się zakochała
Lecz pandemia spędza mi sen z powiek
Jak mam być łagodna i wrażliwa
W piękno tego świata ślepo wierzyć
Kiedy covid teraz zbiera żniwa
I do wiosny mogę już nie przeżyć
A jeśli przeżyć cudem się uda
Czy też natchnienie w sobie poczuję
Skoro są wszędzie fałsz i obłuda
I nadal rządzą te same szuje?
Komentarze (45)
:)
beano Beatko hernatka jak najbardziej na tak w Twoim
towarzystwie smakuje najlepiej :))
Dziękuję za miłe słowa :)) Uściski
Jovisko
Twoje wiersze trącą czystym przekazem czystą duszą i
szczerością i to jest najważniejsze
proponuję hernatkę
bez kolca ze szczyptą animuszu
choć wiem, że akurat tego nie zabraknie:))
pamiętaj o szczepieniach:))
Beata;)
barthekk nie chce mi się gonić za miłością...może ona
sama mnie dopadnie w swoim czasie...:D:D
Dziękuję i miło mi, że moje wiersze Ci się podobają i
że nie uważasz, że trącą "Częstochową" :D
hhaha....:)))
waldi1 Ja to wszystko rozumiem, ale przyjmij proszę,
że wiersz wcale nie musi odnosić się bezpośrednio do
mnie i nie ma nic wspólnego z moim podejściem do
życia...jest napisany z ironią tak pół żartem i pół
serio i tak należy go odbierać...:))) Dziękuję, że się
tak przejąłeś to nawet miłe jest pozdrawiam z
uśmiechem jak zawsze bardzo serdecznie :)))
I jeszcze trochę porządzą...
A jak pandemia spędza sen z powiek, to trza te
bezsenne godziny jakoś wykorzystać, a nie przewracać
się z boku na bok :-) Może na szukanie miłości właśnie
;-) ;-)
Bardzo fajny wiersz, jak zawsze :-)
Pozdrowionka :-)
Jestem przeciwieństwem Ciebie ..każda pogoda mnie
cieszy ...na spacery wychodzę z żoną ... kocham całą
piersią dla mnie nawet w nocy słońce świeci i nie
zamierzam na covid umierać ... zacząłem nawet mors -
ować i pragnę pięknu tego świata i miłości wierności
dochować ... widzę ... że masz w życiu pecha ... a gdy
przyjdzie mi umierać ... odejdę pogodzony z tym
światem bo żyłem tu z miłością a drugi człowiek był mi
bratem ( jest mi bratem )
bratem ... możesz mi wierzyć wiem co piszę ...
Annna2 z górki powiadasz...mam nadzieję, że nie będzie
za stromo...:) Dziękuję i pozdrawiam cieplutko :)
A tam szuje.
Jeszcze dwa tygodnie, i dni parę ledwie iiiii.
Z górki będzie.
I tylko pięknie.
Miłego dnia.
Dziękuję miłym gościom i przesyłam uśmiechy na dobry
dzień :)))
Witam,
było takie powiedzenie; człowiek nie ...... do
wszystkiego się przyzwyczaja...
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
miłego dnia
ale to jest też dobry temat na wiersze.
czasem po szujach przychodzą jeszcze większe...
Myślę, że nie możemy tracić nadziei. Jeszcze uśmiech
radosny /bez maseczki/ pojawi się na twarzy. Życzę
udanego dnia z pogodą ducha:))