Tęsknota
mile widziane uwagi
Słońce ty moje co oświetlasz lico,
bym smutki dojrzał w oczach narodzone.
Powiedz, czy patrząc jeszcze mnie
zachwycą,
twoim widokiem, czy we łzach utonę.
Kiedy odeszłaś, z tobą też wesele,
a w moim sercu tylko same żale.
Teraz doceniam jak znaczyłaś wiele,
hołdy składając, ku miłości chwale.
autor
Sotek
Dodano: 2015-01-26 10:38:48
Ten wiersz przeczytano 5126 razy
Oddanych głosów: 132
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (115)
Piękna refleksja Sotku...milo było przeczytać.Dziękuje
za milutki komentarzyk u mnie. Pozdrawiam serdwcznie
prześladuje mnie oczywiście
Nie wiem, czy się nie czepiam. Od młodości prześladuje
'ten, który".
Ta, która... " To, które..."
Jak ognia unikam ten, co; ta, co.. itp.
Ale może to tylko moja fobia:-))) Poza tym bardzo
pierwszoklaśne.
jakby inwokacja Mickiewicza do Litwy
Twoja do miłości serca
pozdrawiam
Bardzo boli ta tęsknota
Jak dla mnie super napisane, ja mam daleko bym tak
pisał wiersze :)
nostalgiczne wersy pięknie kołyszą...:) pozdrawiam
serdecznie :)
Ladna refleksja
Zastanawiam się dlaczego zaznaczone jest
"optymistyczny", ja poczułem coś innego :( Pozdrawiam
...całe nasze życie składa się z małych i większych
tęsknot...a Polak zawsze mądry po...a przed nie
myśli...pozdrawiam.
Sotku kotku mój kofany nie smuć się bo ja się uchlam i
narozrabiamy;)
Z przymróżką pozdrawiam Ciebie serdecznie:):):)
Zachwyciła mnie taka-tęsknota.
Pozdrawiam serdecznie
piękny jakbym czytała wieszcza...pozdrawiam
serdecznie.
Faktycznie po szekspirowsku.
Pozdrawiam.
słowa są zupełnie zbyteczne
ogrzewasz słowami - szacun
pozdrawiam