I to jest piękne
Trysnął energią gruby pąk wisterii,
gotów rozchylić fioletowe kiście;
pigwowy szkarłat zielenie dopełnił -
zagrał soczyście.
Ptasie symfonie w wiosennych pochwałach;
niwa się stroi w suknie wielobarwne,
nagie korony zieleń obsypała -
jasnym szmaragdem.
Która to wiosna - tyle już za nami,
każda dotyka dynamicznym tętnem.
Pamiętasz pierwszą - dzięki niej się mamy
-
i to jest piękne.
Komentarze (21)
Duszku, rzeczywiście to n przyplątało się
niepotrzebnie.Co do pąka to pozostawię. Mam wisterię -
najpierw są obrzmiałe grube i długie pąki które
składają się z małych.Tamte z kolei rozwijają się i
tak powoli powstają olbrzymie długie kiście kwiatów.
Wiosennie w safickich strofach. Czy na wstępie nie
chodzi o "wisterię" bez "n"? Zastanawiam się też czy
nie lepiej brzmiałoby "Trysnął energią gruby pęd
wisterii," od
"Trysnął energią gruby pąk winsterii," bo pąk
rozwijający kiście brzmi dla mnie zbyt abstrakcyjnie,
ale może tylko dla mnie:) Miłego dnia.
Zgadza się, która to już wiosna....
...i to jest piękne!! pozdrawiam serdecznie...
PIĘKNIE RADOŚNIE O MIŁOŚCI I WIOŚNIE. POZDRAWIAM :)
Mieć tę drugą osobę obok to skarb :)