To już trzy miesiące
Twoją rocznicę mam codziennie
wpisaną w serce przepełnione,
które tęsknotę w krąg zamknięty
pompuje przyśpieszonym tonem
i żadna kropla nie wypływa
trzymana na zdławionej smyczy,
ciśnienie niebezpiecznie rośnie,
w oczach płomienie błyszczą zniczy
i pieką jak pustynny piasek.
Osiągam już krytyczną masę.
Komentarze (51)
Pozdrawiam serdecznie
Tak właśnie ...bywają ~ chwile... nigdy nie zapomiane
i pełne tęsknoty... Bardzo wzruszajace ...Słowa... Moc
serdeczności... Droga Aniu
Trudno komentować tak odobisty wiersz. Pomilczę.
Pozdrawiam Anno serdecznie:)
Witaj Aniu:)
Trudno jest się pogodzić z utratą najbliższej osoby
ale życie toczy się dalej a Ty widzę masz natchnienie
zatem pisz:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Witaj,
wybrałaś jeden ze sposobów łagodzenia
cierpienia...
Pozdrawiam serdecznie /+/.
Ból i tęsknota...przytulam Aniu.
Ze zrozumieniem chwili Ano.
Tulam. Serdeczności.
Aniu, ten ból pozostanie z tobą do końca...
ale kiedyś jeszcze się spotkacie
Piękny wiersz
Smutny to czas, niektórzy twierdzą że czas leczy rany
ale ból w sercu zostaje na zawsze... Pozdrawiam Cię
serdecznie Anno
Trudny dla Ciebie Aniu czas. Trzymaj się i ufaj Bogu.
Pozdrawiam.
Wiem Anno, wiem, to boli.
Pozdrawiam i przytulam serdecznie.;)
Oby ten czas co zabiera jak najszybciej ukoił Twój
ból...
...
Pozdrawiam, Anno :)
Bardzo smutny:(