To się narobiło/fraszki
Na soborze obciach wielki,
konsternacja, no i szok...
jeden biskup wstał i rzekł...
chciałbym zmienić płeć!
Kler najlepiej wie
U nas proboszcz najlepiej wie,
jak wychowywać dzieci.
Dziewczynki do garów, a chłopcy?
Ministrantura, później seminarium
i już z górki leci.
Z biletem szczęścia
Ma pani wielkie szczęście,
że urodził się garbaty.
Matka natura sama do życia
przystosowuje.
Zostanie agentem Bondem – idealnie
do dziurki od klucza pasuje.
autor
karl
Dodano: 2014-10-08 12:15:04
Ten wiersz przeczytano 1136 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
:)))))))))))
hi,hi dobry jesteś
świetna ironia...nie każdy ma paythonowskie poczucie
humoru, jeśli tyczy się 3:) miłego dzionka
Dwie pierwsze super ale ta trzecia trochę niesmaczna.
Pierwsza najzabawniejsza.
Pozdrawiam serdecznie:)
Pierwsza fajna, druga fajniejsza, trzeciej nie
zrozumiałam:)
Miłego dnia.
uwielbiam dobrą ironię
Nie pasuje mi interpunkcja. Poza tym super:).
Świetne! Pozdrawiam :))
Świetne, takie współczesne.
Miłego dnia.
karl jesteś niesamowity Pozdrawiam
serdecznie;)dziękuję za wizytę u mnie