A to świnia
Arkadiusz Łakomiak
Do lokalu, prosto z chlewka,
wchodzi świnia bardzo krewka
i już w progu głos podnosi
- Kartę dań mi tu przynosić!
Kelner! Do mnie, ale biegiem,
chcę zamówić kawę z mlekiem,
a na deser pączka z rumem.
Na stół wszystko, a piorunem!
Kwiczy, mlaska i się ślini,
lecz normalne to u świni.
Nie czekała także długo,
by pokłócić się z obsługą.
W mojej kawie, jakaś mucha -
chyba wyzionęła ducha?
Pączek był nadziany dżemem,
a ja takich pączków nie jem.
lokal niskiej jest jakości
i za dużo tutaj gości.
Mówiąc krótko i ogólnie,
już w psiej budzie jest przytulniej.
Znów traktuje wszystkich z góry,
brak jej taktu i kultury.
Ale jak to mówią wszędzie,
świnia, świnią jest i będzie.
Komentarze (62)
Witaj PanMiś. wiersz pierwsza klasa- kojarzy mi się z
kwoką.... Pozdrawiam serdecznie
pozdrawiam z uśmiechem:)
Ta satyra raczej nie dla dzieci, albo dla dzieci już
trzeciego wieku, bo te normalne dzieciaczki, raczej
niech ludzkimi cechami nie obrażają zwierząt.
A biorąc pod lupę drugą stronę 'mendalu' to owszem,
takiego skandalu nieraz bywałam świadkiem,
gdzie kelner przynosił po raz kolejny i z naddatkiem
podając na tacy zamienniki, by tylko uniknąć skandalu,
bo pierwsze było albo spaprane niedogotowane, albo
pomieszane szczaw z pomidorem.
Tu jednoznaczności w faktach nie ma.
Arku pełna satyra i to nie tylko dla dzieci - szacun
pozdrawiam
taka krytyka no
Satyra jak się patrzy na bywalców lokalów,
którzy mają wysokie mniemanie o sobie :)
Dobrze masz wyćwiczone te melodyjne ośmiozgłoskowce.
Zamieniłam sobie "hrabiankę" na /smakoszkę/ :)
Pozdrawiam :)))
Rozbawił mnie komentarz Vick Thora - biedne świnki.
Dziękuję za komentarze. Celino i Halino53. Co tu jest
takiego, co się nie nadaje dla dzieci? Pozdrawiam
Fantastycznie Arku. Bardzo życiowa bajka.
...świna zawsze swój ryjek wkłada do koryta,,,czase i
kopytka też...cóż świnia to świnia...tylko, czy to dla
właściwego adresata...pozdrawiam serdecznie, mój
plusik
Dobry ale chyba dla starszaków w grupie dzieci:)
Dziękuję Kochani za komentarze. :)
Tak...
Dobry wiersz, a świnie z tego co wiem to bardzo
inteligentne stworzenia, zaś ludzie bywają złośliwi i
wredni, lubią innym dokopać, żeby się np lepiej
poczuć, albo udają, że czegoś nie rozumieją tylko w
tym celu by się z kogoś pośmiać.
Dobrze napisany wiersz, jak zwykle.
Pozdrawiam
Jak zawsze pełen podziw... Pozdrawiam Arku :))
A czy ta "świnia", zapłaciła chociaż za swoje
zamówienie, czy nażarła się na koszt podatników?
Super się czyta:)
mnie rozbawiłeś, to na pewno i dzieci będą się bawiły
podczas lektury:) a niektóre może poprawią swoje
głośne nawyki, oby! czyli wiersz dobry, pouczający i
dowcipny,
przed nawiasem bez przecinka, a dałabym po /lokalu/;)
pozdrówka:)