Tropiciele tęsknot
Trwam tu, topnieję. Tęsknię tygodniami.
Trójgłosem targam topolową troskę.
Trzęsę tarniną. Trzęsawiska tłocznie
tysiąckroć tętnią tobą. To tsunami
tęsknot. Twardnieją tęczowe tiurniury.
Terkoczą trawy, trzmielina tnie twista,
tańczy tajfunem trawiona turzyca.
Tęsknota targa tasiemki tamburyn,
troskami tłucze, tataraki trafia.
Twoją twarz traci turkusowa tafla.
Tu tylko trwoga tarza tomy trzciny,
tajemnie trąca tęskniące tercyny.
Tchnie trawopolnie tegoroczny tojad.
Tobą to tchnienie. Tulę, taka twoja.
Komentarze (62)
Wspaniały tautogram w formie sonetu Brawo Ewuniu :)
Pozdrawiam cieplutko :)
TOP-owy tautogram.
Pozdrawiam
Nie czytałam dotychczas tak pięknego tautogramu - u
Ciebie każde słowo jest niezbędne.
Podziwiam talent.
Miłego dnia, Ewciu :)
Pracowity i ładny wiersz
Pozdrawiam serdecznie :)
To już coś sonet i tautogram. Pozdrawiam milutko.
Stello pięknie ci wyszło naprawdę a tropiciel niech
się stara powodzenia mu życzę.
+++!
majstersztyk, że ho ho! pozdrawiam Ewuś :)
Pięknie tautogramisz.
Oby ten tropiciel wytropił tęsknoty:)pozdrawiam
serdecznie
Tautogram przez duże T.
torpedujesz T urzekasz linijkami to tylko tęsknoty tak
tak! Te tyrady twarz topią
Prawdziwe, urzekające tsunami tęsknot - wielkie WOW
zostawiam :)
Dobrej nocy!
Ewo, jesteś niesamowita!
Sonet, tautogram na T i czytelny przekaz, super!
Miłego wieczoru :)
dziekuje serdecznie nowym gosciom za pochylenie sie
nad wierszykiem.