Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Twój wybór (akrostych)

Pod sercem mnie nosiłaś
Otulałaś ciepłym słowem
Skarbem swoim nazwałaś
Łzy szczęścia popłynęły
Ulotne to były chwile
Coś nagle spokój zmęciło
Hałas i krzyk przeraził
Aż wszystko zatrzęsło
Jedna decyzja przesądziła

Idziemy w zimne miejsce
Słyszę nieprzyjemny dźwięk
Ktoś wdziera się do środka
I połyskuje jakieś narzędzie
Efekt tego już czuje
Rozdziera małe ciałko
Katusze przez to przeżywam
I nikt nie słyszy wołania

Wyrwano rączki i nóżki
Ostry ból przeszywa
Łamie każdą kosteczkę
A teraz zaciska na głowie
Nie kochałaś mamo
I życie mi odebrałaś
Eden nowym domem.

autor

ilona86

Dodano: 2014-11-16 19:56:06
Ten wiersz przeczytano 1422 razy
Oddanych głosów: 41
Rodzaj Nieregularny Klimat Dramatyczny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (45)

karmarg karmarg

poruszający dramatyczny ...temat zawsze aktualny
zatrzymuje ...pięknie ujęłaś to w akrostych :-)
pozdrawiam

zuza n zuza n

dramatyczny,mocny wiersz ,,,

elka elka

Zatrzymałaś :)
pozdrawiam

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

dla mnie jeden z Twoich najlepszych, dobra dopracowana
forma, a temat wchodzi pod skórę... pozdrawiam

chacharek chacharek

Mocny w wymowie i treści

Grażyna Sieklucka Grażyna Sieklucka

Bardzo dobrze, że takie tematy są poruszane.
Piękny wiersz, przepojony bólem.
Pozdrawiam Ilonko.

mixitup mixitup

Przenika aż do szpiku, bardzo mocny przekaz.

karat karat

Mocny głos, w ważnej sprawie!
Pozdrawiam!

Baba Jaga Baba Jaga

Dramatyczny wiersz i temat.Porusza do głębi.Pozdrawiam
serdecznie

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Iwonko
Słyszę wołanie nawet w tej iskierce
Piękny akrostyk - gratuluję pięknego wiersza z bardzo
smutnym przesłaniem
Ilonko sercem przytulam
Dziękuję za Twoje serce :)

Andrzej Błaszyk Andrzej Błaszyk

Hm. Czy jeśli nic nie mogłam?
Czy mogę już nie śnić?

Maria Sikorska Maria Sikorska

poruszony został poważny temat, nie wypowiem się
jednak

AnnaX AnnaX

To jest coś okropnego, zabijać własne dziecko. Bo to
jest morderstwo. Wiersz jak młot uderza prosto mocno w
uczucia.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Poruszający,bardzo dobry i bolesny wiersz,aż zimno się
robi gdy się go czyta,ale temat tego wymaga.
Pozdrawiam serdecznie:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »