Tyle razy
Przepraszam, ale w tym szczególnym okresie trudno było mi być z Wami, ale już jestem...
Tyle razy...
.
Tyle razy przyrzekałam:
- Nigdy więcej, nigdy więcej!
Tyle razy powtarzałam:
- Dość rozpaczy, łzawych wspomnień!
.
Znów listopad w drzwi zapukał
minorowo, nostalgicznie,
w łez kapotę ubrał myśli
i rozdeszczył oczy, serce.
.
Tyle razy powtarzałam:
- Dość rozpaczy! Nigdy więcej...
Znowu zmokła dziś poduszka?
Nie rozpaczaj, proszę serce...
.
Ty-y. dn. 4.11.2022 r.
.
//wanda w./ -- Wanda Maria Wakulicz//
Komentarze (26)
Poruszające serce wersy, pozdrawiam ciepło.
Pięknie i wzruszająco a ten okres jeszcze pogłębia
nastrój. Serdecznie pozdrawiam.
Piękny i wzruszający wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Jak dobrze to znam, Wando.
Przytulam serdecznie i pozdrawiam.:)
Wzruszający przekaz,
przepiękny wiersz,
pozdrawiam serdecznie:)
W życiu są przeżycia, których serce rozumu nie
posłucha. Nie pozwoli zapomnieć i zawsze będzie w
sercu mieszkał. Czytałam wiersz ze wzruszeniem i
pełnym zrozumieniem. Czule pozdrawiam:)
Pięknie wyraziłaś uczucia.
Tak, Wandziu... Przepiękny wiersz, z którym się
utożsamiam. Pozdrawiam i przytulam.
Wandziu, sercem pisany, piękny wiersz.
Pozdrawiam
tacy już jesteśmy, ale nic na to nie
poradzimy, kiedyś ich spotkamy ponownie, po drugiej
stronie życia,
pozdrawiam serdecznie:)
Tacy jesteśmy, próbujemy przemówić rozsądkiem do
serca, ale serce nie słucha.
Piękny wiersz.
Pozdrawiam i Ślę moc serdeczności