Tylko On
Nie pytaj Boga dlaczego
tyle zła na świecie.
Nie pytaj Boga dlaczego
dał Ci czegoś mniej niż innym.
Nie pytaj Boga dlaczego
kogoś lub coś Ci zabrał.
Choćbyś Go prosił, błagał,
płakał, nie odpowie Ci.
Nie zadawaj Bogu pytań,
nie żądaj odpowiedzi.
On jest mocą i tajemnicą,
której do końca nie zrozumie nikt.
Codziennie pamiętaj, że On jest.
Zawsze dziękuj Mu za to, co masz.
Z ufnością proś Go,o co chcesz.
Uważnie patrz na znaki, jakie ci daje.
Nie przegap żadnego z nich.
Cierpliwie czekaj, rozglądaj się.
I na pewno nie dostaniesz
wszystkiego, czego chcesz.
Ale jeśli wierzysz, dziękujesz, prosisz
On przez życie pomoże ci przejść.
Dla tego kto wierzy, wszystko jest możliwe. (Mk 9.23)
Komentarze (28)
Przesłanie trafne lecz, wojna bezlitośnie morduje a
Bóg na to patrzy? Pozdrawiam serdecznie.
Piękny refleksyjny wiersz,
nie każdemu dana jest łaska wiary,
szczęśliwi, którzy otrzymali,
czasem przewija się taka myśl, że
nasze życie jest z góry zaplanowane, a my doświadczamy
tego czego musimy doświadczyć,
pozdrawiam serdecznie:)
Ach, mieć ten zaszczyt wiary.
prawda, z wiarą łatwiej się żyje (i umiera)
Ludziom wierzącym łatwiej znosić trudności i kłopoty.
Udanego dnia wypełnionego serdecznością:)
I ja powierzam Mu to, co dobre, i to, co złe, ale
pytania "dlaczego" nie mogę się wyzbyć...
Pozdrawiam
Nie inaczej.
Miłej niedzieli :)
Zgadzam się z przesłaniem, tylko tej cierpliwości mi
ciągle brakuje :))
Pozdrawiam ciepło Halszko :)
A On jest tuż obok- z cierpiącymi.
Piękny.
Amen.
Szerszy komentarz zbedny.
Pozdrawiam Halszko serdecznie :)
Korekta - doceniamy.
Często nie oceniamy tego co mamy,
np. tego, że możemy chodzić czy widzieć, a tylu ludzi
oddałoby wiele aby móc się cieszyć tym, co my mamy,
nie mam na myśli rzeczy materialnych, często dopiero w
obliczu zagrożenia, albo braku czegoś lub tym bardziej
kogoś, bliskiej nam osoby potrafimy docenić ten brak,
czasem zbyt późno.
Ciekawy wiersz do zadumania.
Pozdrawiam, dobrej nocy życząc, Halinko.
Dokładnie tak.
Dziękuj za to, co masz, mając niewiele.
Mając zdrowie- ogarnąć można wiele.
Dach nad głową, wodę i chleb- dla innych nie do
zdobycia.
Nie wstydzę się tego napisać- czuję Jego opiekę i
wsparcie.
Patrząc zawsze z wiarą i nadzieją.
Ufam.
Pozdrawiam serdecznie Halszko.