***

Dzięki Marta, tylko nie rób sobie ze mnie jaj:)
(ani z siebie).

ciekawie napisałeś o tych słabościach, zwłaszcza jak
zakończyłeś...super
Mój mózg chyba jest za mały na Twój wiersz w
całości...

Ludzie dużo mówią, im mniej wiedzą, tym więcej mówią.
Gdyby mieli mówić o sprawach, na których się znają,
wtedy nic by nie mówili, pozdrawiam.

Dzięki Niezgodna (poczułem tę moc:) Loka, również
pozdrawiam:)

Pozdrawiam jeszcze świątecznie.

...mocna refleksja, dobry przekaz...i za to masz ode
mnie mocny chlust wody na szczęście w ten dyngusowy
czas:))

pozdrawiam serdecznie Łukaszu:))

Wesołych świąt Ewuś
:*)

Wesołych świąt :*)
☀

dozwolona - niemile widziana; poetka tę subtelną
różnicę rozróżnia.
:)

O.K, już więcej nie będę,
nie wiedziałam, że to niedozwolona forma :)

*nie pisz do mnie 'Łukaszu', proszę. Może być Łukasz
lub jakkolwiek inaczej, byle nie tak, Grażyno:)
Dziękuję za komentarz.

https://www.youtube.com/watch?v=b6Gdg9hhOas

Ciekawie, trochę filozoficznie, ponoć wszystko jest po
coś, co do siły o której pisze Elena, niestety ale msz
upadki nie zawsze nas wzmacniają...
Z drugiej strony życie nie może być li tylko różami
bez kolców usłane, zresztą takie byłoby nudnie...
Pozdrawiam raz jeszcze Łukaszu
i raz jeszcze
Radosnych Świąt Wielkanocnych życzę :)

Już czytałem, teraz przyszedłem przeczytać ponownie i
życzyć Wesołych, Zdrowych i Pogodnych Świąt
Wielkanocnych :) Pozdrawiam serdecznie :)

Ładny, ciekawy wiersz. Gdy zastanawiam się nam moim
życiem, to moje utarczki w życiu uczyniły mnie
mocniejszą, bardziej doświadczoną. Poradziłam sobie w
życiu i to uczyniło mnie szczęśliwa. Pozdrawiam.

Nie zgadzam się, Halina53; To chęci opierają się na
miłości - miłość jest dla chęci paliwem. Bez jej
niewielkiej codziennej dawki nie chce się nawet
powiedzieć do nikogo 'dzień dobry'.

(miłość podpiera się uczuciem? - miłość jest uczuciem
- nie może się podpierać sama o siebie)