* * *

Bardzo dobre i wymowne mini..

Witaj
Ciekawe przemyślenia.
Linku nie oglądałem, myślę jednak że na wojnie wszyscy
tylko tracą.
Pozdrawiam serdecznie
;)

Dwoistość człowieka. Jedni wszczynają wojny, inni
zmuszeni są się bronić. Ofiary są po obu stronach.
Zwycięzca jest tylko jeden. Walka że złem wymaga
odwagi.
Pozdrawiam.

"Bóg dając niektórym rozum ,powinien dołączyć do niego
instrukcję obsługi"
Niektórzy sieją zło a inni z nim walczą a zwycięzcą
staje się ten który nie ulega złu, a go
eliminuje-zgadzam się z myślą autora.Miłej niedzieli.

Nie oglądałem linku i widać nie trafiłem z intencją
autora.
Chodziło mi o to, że w obliczu wojny, człowiek brzmi
dumnie, lub wręcz odwrotnie.
Wybacz, że nie obejrzę linku. Zostawię sobie to jako
tajemnicę wiersza. Ok.?

nieprawda BB
obejrzyj link i powiedz mi co przegrał Człowiek który
nawet nie pokazał swojej twarzy;
a ja Ci powiem co wygrał;

Grażyno, Krzysztofie
serdeczne pozdrowienia

Człowiek jest zawsze zwycięzcą i zawsze jest
przegranym. Odkąd potrafimy relatywizować to nawet
możemy być zwycięzcami i przegranymi równocześnie, a
co do zła i dobra to, czyż będąc stroną zjawiska,
możemy być obiektywni?
Pozdrawiam :):)

Rozszczep atomu - masowa energia, masowa śmierć - ta
sama ,,inteligencja''.

Bdb dobra, wymowna mini, niestety
są tacy, dla których zło jest pożywką,
a cudza krew nie robi na nich wrażenia:(
Pozdrawiam niedzielnie, Jurku.