Upojny wieczór
Świat cały dziś utonął w nocy,
Bo w nas motyle roztańczone,
Na twarzach uśmiech przeuroczy,
Wnet chyba zaczną błądzić dłonie.
Drzewa przywdziały śnieżne stroje,
Księżyc je pieści, wiatr kołysze,
My w tej scenerii tak we dwoje,
Staramy się nie mącić ciszy.
Uczucie nasze cicho szepcze,
Niecierpliwością dziwną gnane,
Ciała bez gestów krzyczą jeszcze,
W mocnym uścisku zaplątane.
I tak spowici w blask księżyca,
W miłosnych falach zanurzeni,
Każde doznanie nas zachwyca,
Bo w sercu swoje ma korzenie.
Komentarze (22)
Ślicznie zaczynasz ten rok pozdrawiam.
uroczo i romantycznie.....
Ładny i taki romantyczno-rymowany wiersz>+
Takich wieczorów każdy życzyłby sobie 365 w roku.
Ładny wiersz pełen miłości...pozdrawiam i życzę
takich wieczorów przez cały rok :)
bardzo miły wieczór :)
świetnie opisałeś ten upojny wieczór...