Vilanella dla Mamy
Opowiedz mi bajkę, tu radością są sny.
Umorusane jak dzieciaki są marzenia.
Przytul mnie Mamo, zaśpiewaj mi.
Wzruszeniem nakarm barwy i smaki,
modrym nasyć moje oddalenia.
Opowiedz mi bajkę, tu radością są sny.
Chwile przelatują jak odludne ptaki,
one dopełnią wszystkie przyzwolenia.
Przytul mnie Mamo, zaśpiewaj mi.
I znów brak tylko kolorowych dni.
nie ma Twoich zapewnień i wsparcia.
Opowiedz mi bajkę, tu radością są sny.
Chmury rekordy biją na setki,
*kautki przemówią nim zbudzi się jawa.
Przytul mnie Mamo, zaśpiewaj mi.
Na półce książka o Ani śle uśmiechy.
tu przecież nie działa żadna arytmetyka.
Opowiedz mi bajkę, tu radością są sny.
Przytul mnie Mamo, zaśpiewaj mi.
* kautek- dobry duszek
Komentarze (40)
ciepły wiersz, przeczytałam z przyjemnością,
życzę miłej niedzieli:)
P.S Wiersz piękny, ale faktycznie nie do końca trzyma
się ram villanelli, co nie znaczy, iż nie czyta się go
ze wzruszeniem, wybacz Aniu marudzenie,
wiesz, że poezję Twoją cenię :)
Witaj Anno. Lubię bardzo vilanellę za kunsztowność tej
formy. Z przyjemnością przeczytałem Twoją, ale nie
spełnia ona pewnych wymogów. Pozwól, że zacytuję
definicję:
"Vilanelle cechuje kunsztowna konstrukcja, na którą
składa się pięć trzywersowych strof rymowanych w
układzie aba. Szósta, ostatnia strofa, zbudowana jest
z czterech wersów w sekwencji abaa. Układ wersów musi
spełniać sztywne warunki. Pierwszy wers, lekko
zmodyfikowany, musi się pojawić jako trzeci w drugiej,
czwartej i szóstej strofie, a wers trzeci na końcu
strof trzeciej, piątej i szóstej. Sens powtórzonych
wersów może być zmieniony, natomiast rym, rytm i
brzmienie powinny zostać zachowane.
Pozdrawiam :)
Wzruszajace i piekne wersy tęsknotą pisane
Pozdrawiam Aniu
Piękny pełen tęsknoty wiersz...też chciałabym się
przytulić do mamy...
Pozdrawiam Aniu :)
Witaj Aniu
Bardzo fajnie i wzruszająco.
Pozdrawiam
;)
Poprawka piękna villanella, Aniu:)
Pięknie, wzruszająco, chciałoby się takich przytuleń,
wiem, że Mamy zawsze brakuje, mnie też, choć Taty
brakuje mi bardziej, taki ze mnie cudak, może dlatego,
że On zawsze miał dla mnie czas, zawsze Jemu się
zwierzałam z problemów, pytałam o radę...
Pozdrawiam ciepło, z dużym podobaniem dla wiersza,
Aniu.
wzruszyła mnie ta piękna i delikatna villanella bo od
razu przypomniała mi się moja kochana Mama
dziękuję ci Aniu za ten wiersz
Uroczy wiersz wypełniony tęsknotą i miłością.
Pozdrawiam cieplutko, ślę serdeczności:)