Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

* * *(Wczoraj wciąż było lato...

Wczoraj wciąż było lato jasne i rozgrzane.
Migotały murawy od światła i kwiatów.
Ptaki na nitkach śpiewu drżały za oknami.
Noc była krótką chwilą, dni bez końca za to.

A dziś globu szaleństwo, wieczny zawrót głowy
Odwrócili zasady – cicho jest i smutno.
Chłód się wzmaga i ciemność. W drzew koronach łowi
Księżyc milczków skrzydlatych płynąc srebrną łódką.

To jest ważne, lecz mało. Można słuchać skrzypiec
Albo kropli grających wytrwale na szybach.
Zbierać martwe natury, całe noce słyszeć
Serca ciche lamenty, nigdy ich nie wydać.

Ale ty, jeszcze wczoraj dobra i rozumna,
Nagle serce zgubiłaś, myśli pomieszałaś.
Zamiast mnie mocno kochać nocy czarna trumna
Ku wyspom cudzych ramion niesie twoje ciało.

A wczoraj było lato. Wczoraj. Dziś. Pomiędzy
Przyszła zima i ścięła najwytrwalsze pąki.
By się dziś stało wczoraj, dałbym wszystko. Więcej,
Żeby przeżyć tę miłość, zdradę od początku.

autor

zenon63

Dodano: 2008-01-22 08:33:55
Ten wiersz przeczytano 869 razy
Oddanych głosów: 27
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (17)

Biniu Biniu

Zauroczyłeś klimatem wiersza i jakimś spokojnym
podejściem do pór roku naszego życia.

Maeuslein Maeuslein

Zaparlo mi dech, a sercu kolacze.Piekny wiersz po
stracie kogos kochanego. Ilez tu wymownosci i pieknych
metafor. Jak dobrze, ze mozna cie czytac!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »