Wichrowe Wzgórza
Powoli się obraz wynurza
stare zamczysko wśród skał
gdzie wicher oplata trzy wzgórza
początek historii tej dał
A kiedyś tu było pustkowie
i tylko wiatr hulał i grał
aż markiz postawił tu sobie
zamek pośrodku tych skał
Choć złotem nęciły komnaty
i wino się lało co dnia
nikt go nie wolał od chaty
mówiono siedlisko to zła
Markiz hulaszcze wiódł życie
a świt co kładł go do snu
widział jak mroczne jest życie
jak człowiek zatraca się tu
Któregoś pięknego poranka
gdy gwiazdy poszły już spać
zrozumiał że taka sielanka
nie może tak dłużej trwać
A kiedyś pogubił się w życiu
i drogi swej zmylił już szlak
a troski utopić chciał w piciu
lecz czuł że coś jest nie tak
W życiu ważniejsze są cele
i nieraz może i trud
choć dróg prowadzi tak wiele
nie można zawsze na skrót
Komentarze (16)
Świetne przesłanie.
Idąc zawsze skrótem, można się pogubić...
Pozdrawiam serdecznie :)