S o n a t a
Romantycznością jest księżycową,
klasyką ważką, barokiem zdobna,
spostrzec potrafi sferę zmysłową,
dźwiękiem brzemienna, formą nadobna.
W zamyśle twórcy jest objawieniem,
mądrością, co nieustannie wzrusza,
ponadmuzycznym taktów westchnieniem,
za którym zdąża wrażliwa dusza.
Jak nie miłować Brahmsa, Chopina,
ich genialności skrzącej w sonatach,
gdzie uskrzydlonych istot domena
z uczuciem zacnych ludzi się splata.
Na koniec stwierdzę, jakże
nieskromnie:
Miłość ubarwię pełnią wzruszenia,
z sonaty stworzę naszą symfonię,
niechaj podbija nam uniesienia.
Komentarze (16)
Muzyka to coś, co sprawia, że chce się żyć. Sprawiłeś
radość tym wierszem. Jestem Twoją fanką.Wzruszoną,
dzięki kokieterii dźwięków, barw,tonacji.
Romantycznie ciepło tulisz słowami..to wielka
sztuka...pozdrawiam
Zawładnęła mnie Twoja sonata...
Takich symfonii pełnych dotyku,
słów ciepłych, czułych, wzruszenia pełnych,
życzę na co dzień, by radość budzić…
kocham muzykę poważną...przy niej odpoczywam,
zapominam o kłopotach, przenosi mnie w świat
fantazji...wiersz ładny, rytmiczny, miły w
odbiorze...pozdrawiam
Niczego dodać tutaj się nie da... więc brawo, bardzo
ładny wiersz
Piękna księżycowa sonata.."Być samotną w noc
księżycową..Nie! Tylko nie to..Kiedy księżyc szaleje
nad głową..serce się staje kruche jak szkło.." M.
Bardzo ciekawie o muzyce, ale ja tutaj głosu nie
zajmuję...rzadki przypadek, całkowicie nie
muzykalny...powodzenia
Tak melodyjne brzmienie wiersza nie pozwoliło mi
przejść obok niego obojętnie.Koda w wierszu,jak w
sonacie...wzniosła:)Pozdrawiam
gdy jest jak muzyka to poezja czerpie i zaistnieje bo
w muzyce jest życie iskra życia w bogactwie
naturalnego uniesienia Zgrabny wiersz Podoba mi się
klimat i sens Pozdrowienia:)
witaj, piękna sonata Twoja, czytanie
satysfakcja moja. pozdrawiam.
Witam. "z sonaty stworzę naszą symfonie"... Pięknie to
ująłeś. Pozdrawiam.
życie jest diabła warte, poza Chopinem i Mozartem;)
pozdrawiam
Delikatnie z dużą wrażliwością... to będzie
nieziemskie uniesienie przy tak zacnym
akompaniamencie:))
Piękna ta twoja sonata :-) dobrze się czyta :-)
no,no, romantycznością Jesteś księżycową, poetą co
nieustannie wzrusza :)