wierszyk dla Krysi
adresatka w tytule :)
wiersz można spisać z owoców poziomek
z otwartych okien i zdziwienia malin
z lotów motyli, drobnych ziaren maku
niekiedy z bliska, a czasem z oddali
wiersze są wszędzie - tylko sięgnąć po
nie
oczami łowić i słyszeć jak mówią
szmerem jabłoni, połyskliwą wodą
płatkami kwiatów albo trzciną kruchą
kiedy są smutne, trzeba je pogłaskać
jak mama. wtedy pięknieją uśmiechem
anielskim piórem musisz je zapisać
i tak ukradkiem pomalować niebem
https://www.youtube.com/watch?v=qMuKw1NYpjs
Komentarze (77)
Świetne, zapewne będzie ukontentowana :-).
I te wersy...
" wiersz można spisać z owoców poziomek
z otwartych okien i zdziwienia malin"
unoszą smakowicie :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Ja mam swoje lata i też mi się podoba. Bardzo.
Wydawało mi się, że piszesz inaczej, a tu całe niebo
odsłoniłeś. To też świadczy o Twojej poetyckiej
możliwości i wrażliwości.
Wibracjo
Adresatka też jest aniołem a szczególnie wtedy, kiedy
jest grzeczna :)
pozdrawiamy :)
Po mistrzowsku. Zazdroszczę adresarce wiersza spod
anielskiego pióra. Pozdrawiam.
Wiki
urokliwie dziękujemy i pozdrawiamy :)
Tobie również Grażyno serdeczności ślemy i bardzo się
cieszymy, że wróciłaś :)
Nelko
ostatnio rzadko do mnie zaglądasz, ale cieszę się, że
złożyłaś wizytę gościnnej Krysi :)
pozdrawiamy :)
Marku Poe, jeżeli rodzina Krysi (jak się domyślam)
czyta moje wiersze, to mnie dopiero spotkał zaszczyt
:)
wiem już od mamy Krysi, że wiersz się bardzo spodobał,
a teraz jeszcze mam potwierdzenie :) serdeczne dla Was
pozdrowienia :)
urokliwie,,pozdrawiam:)
Tak, wiersze mogą się wszędzie wszędzie zrodzić, tylko
nie każdy dysponuje anielskim piórem...
Wiersz, jak zwykle pod tym adresem mi się podoba.
Serdeczności ślę, Jurku :)
Uroczy wiersz:) też uważam, że poezja jest wszędzie, a
najbardziej w przyrodzie:):)pozdrawiam serdecznie:)
Potwierdzam na prośbę córki, że jest zachwycona
wierszem i jego otrzymaniem :) a przy okazji powiem,
że też innymi wierszami Pana ASa, które od dawna
wspólnie czytamy :) Długo nie mogła oderwać od tego
wiersza oczu, po tym, jak go usłyszała i - jak to ona
- będzie go czytać nie raz. Pozdrawiamy serdecznie :)
mam nadzieję :)
pozdrawiamy Jovi :)
Przeuroczy wierszyk ASie...adresatka zapewne
zachwycona! :) pozdrawiam z podobaniem :)
wzajemnie Dziadku Norbercie :)
dziękujemy :)