Wigilia
Mojej żonie Agnieszce, która rozpaliła mój wewnętrzny ogień i nadała sens istnieniu.
za oknem bieleją drzewa
świeżą choinką pachnie
domowe ognisko
topnieją płatki śniegu
gorączką serca
renifery ciągną sanie
święty
z prezentami
wchodzi przez komin
podaruj komuś innemu
wigilijną nocą
rozświetl jego policzki
ja już mam wszystko
Komentarze (32)
Utwór w stylu piosenki "niewiele ci mogę dać".
Niewiele, a wiele. Pozdrawiam świątecznie@
Ja tez już mam wszystko.Bardzo dobry wiersz.
Wesołych świąt.
:)))