Wiosna-1981 rok
Mój pierwszy wiersz powstał pierwszej wiosny w stanie wojennym.Wszyscy w pracy załamani stanem wojennym a ja układałam w tym czasie wiersz.
podmuch twój czuję na swoich skroniach
do nosa się wdziera już twoja woń
już trzymam ciebie wiosno w swych dłoniach
lgnę w twe pielesze wiosenną toń
wiosenny wiatr muska mi usta
otuli nas wkoło twa zielona chusta
wieczory zapachną od bujnej zieleni
ile ona ludzi złych w dobrych przemieni
ilu ona ludziom twarde serca złamie
ile dzieci "mamusiu" powie swojej mamie
ile będzie serc złamanych tej wiosny
kto i jaki dzień będzie miał radosny
niejeden w zadumie swojej się pogrąży
ktoś inny na pociąg"miłość"nie zdąży
innym włos siwy na głowie przybędzie
ale wiosna była i w tym roku będzie
Szczególny sentyment mam do tego wiersza i wspomnień kiedy był układany.
Komentarze (17)
W kontekście stanu wojennego wiersz ukazuje tęsknotę
za normalnością i spokojem, podkreślając równocześnie
siłę natury i nadzieję na lepsze czasy, które przyjdą
po przejściach. Wiersz okazał się proroczy.
(+)
Piękne optymistyczne przesłanie...
Pozdrawiam cieplutko Najkuś :)