Wnuczki na placu zabaw
To bardzo pięknie mieć wnuki kochane,
dziadek szczęśliwy i rodzinka cała,
wnuki to życie los przynosi zmianę,
rodzinka większa będzie się trzymała.
To bardzo miłe kiedy ranek wschodzi,
usłyszeć nóżek tych małych tupanie,
wtedy się czujesz sternikiem na łodzi,
trzeba pilnować bo los niesie zmianę.
Kiedy usłyszę dziadzia to wołanie,
drzwi zamknięte a wnusia już puka,
to aż mi serce niemal że nie stanie,
ucho w radości to wołanie słucha.
Wbiega do pokoju wyciąga rączęta,
tak mnie przytulić pragnie taka mała,
i jest szczęśliwa i bardzo wesoła,
jakby niczego w życiu już nie chciała.
Przyklękam troszkę wpada mi w ramiona,
przytula główkę i te miłe włoski,
i jest naprawdę tak uszczęśliwiona,
jak bym był dla niej chyba cały boski.
Od razu szepcze w co się pobawimy,
rozpromieniona Zosia i wesoła,
czy samochodem troszkę pojeździmy
czy potańczymy Róża zaraz woła
Może plac zabaw odwiedzimy z rana
bo tam huśtawka sama smutna stoi
Róża już całkiem jest teraz ubrana
Zosia już w kurtkę czerwona się stroi
Dziadek za rączki wnuczki prowadzi
ale zbyt długo trzymać się nie chciały
bo każda biegiem na plac zabaw pędzi
już są przy furtce to się zatrzymały
To karuzelę Zosia odwiedziła
kręci się wkoło i na Różę woła
wskakuj na płytę będziesz się kręciła
i kręci nogą ile tylko zdoła
To na huśtawce zapiąć je musiałem
znowu na domek wspinać się musiały
no i do piasku im łopatki dałem
babki robiły i ciągle się śmiały
Piękna zabawa radości tak wiele
bo każdy tydzień do nas przyjeżdżały
i przebywały co drugą niedzielę
bo dziadki bardzo wnuczki swe kochały.
Komentarze (23)
To prawda pięknie mieć wnuki kochane, wnuki to skarb,
miłość, szczęście, z podobaniem czytam, pozdrawiam
serdecznie.
A to tylko jeden dzień z życia dziadka, i taki wesoły.
Ja swoich dawno przez tego wirusa nie widziałam.
Pozdrawiam
Może i ja takiej radości dotrwam chciałabym, póki co
niestety nie mam wnuków ani wnuczek,
wzajemnie, życzę zdrowia, Kubo :)
wolny duch to prawda to wielka radość .Dzięki za
komentarz.
pozdrawiam serdecznie, zdrówka życzę.
Witam anna i Zakochana w wietrze serdeczne dzięki za
odwiedziny i komentarze. Wnuki to szczęście i cała
radość jaka jeszcze została.
Pozdrawiam serdecznie , zdrówka życzę.
Sympatyczny i bardzo ciepły wiersz, widać że Dziadek
bardzo kocha swoje wnuczki.
Pozdrawiam wieczornie.
Najmilsze promyki to wnuczęta...Pozdrawiam z ciepłym
uśmiechem...
ja moje kochane wnusie mam codziennie.