Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wołyń

Tu w stepie szerokim równiny bezkresne
Niejedną w przeszłości widziały pożogę.
W pamięci zostały wspomnienia bolesne
I dzwony bijące zbyt często na trwogę.

Od dawna tu stoją świątynie dwóch wyznań.
Gdy jedni są w cerkwi, to drudzy w kościele,
A każdy za swoją się modli ojczyznę.
Choć wiele ich łączy, to dzieli zbyt wiele.

Raz dalej od siebie, to znowu są bliżej,
A jedni i drudzy zwyczajów swych strzegą.
Ci z lewej na prawą żegnają się krzyżem,
A tamci tak samo, lecz z prawej na lewą.

Zostają tu starzy, odchodzą stąd młodzi,
A krzyż, co pod lasem z daleka się bieli,
Leżących w mogiłach na zawsze pogodził,
Żyjących na ziemi na długo podzielił.

Gdy ziemia krwią bratnią i potem zroszona,
To ciemnej przeszłości zapomnieć nie sposób.
Lecz dalej dźwigając złych wspomnień brzemiona
Choć cień wybaczenia dopuśćmy do głosu.

autor

poniwiec

Dodano: 2012-09-06 03:14:36
Ten wiersz przeczytano 4736 razy
Oddanych głosów: 46
Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Świat
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (29)

anso46 anso46

Ot kawałek historii wierszem pisanej.Pozdrowienia.

blondynka8 blondynka8

Wiersz przepiękny, edukacyjny. Często, gęsto młodzi
nie wiedzą o co chodzi (bez urazy, niektórzy).
Poniwcu - POETO dziękuję za ten wiersz, bo dwa
ostatnie wersy mają głęboką wymowę. Pozdrawiam
niezwykle serdecznie.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Wołyń jednak bardziej się teraz kojarzy z tą
makabryczną rzezią wołyńską...

siaba siaba

Wiem,ze można żyć szczęśliwie szanując uczucia
innych:)
Piękny i mądry wiersz...cieszę się,ze znów jesteś
poniwcu:)+++

Dajna1 Dajna1

Jak to trudno zrozumieć człowieka,że jeden odczuwa
przyjemność, gdy drugiemu dopieka. Ludzka ułomność
jest potworna. Ziemia łączy i wybacza wszystkim. Mądre
są przemyślenia w Twoim wierszu.

Galezariusz Galezariusz

Półazjaci demokrację rozumieją po macoszemu, nie
wiedzieć czemu - w naszym kościele tylko prawidłowo
dzwon dzwonim, bo my to my, reszta to jacyś oni. Zanim
wierzący osiągną zbawienie, dotyka ich ziemskie
zatwardziałe zacietrzeźwienie. Dopóki nie podadzą
sobie rąk w geście pojednania, na nic nie zdadzą się z
prawa na lewo, czy odwrotnie, przed czołem łapkami
zamiatania.

malania malania

Dobry przekaz,czyta się jednym tchem - bardzo mi się
podoba Twój wiersz.

karmarg karmarg

ogromne dzięki nza ten przepiękny wiersz - serce
mocniej mi zabiło jak przeczytalam tytuł Wołyń moi
rodzice mieszkali na Wołyniu całe swoje życie tęsknili
za swoim domem .Cztając ten wiersz bardzo się
wzruszyłam.
pozdrawiam życząc milego dnia:-)

skorusa skorusa

...gdyby wszyscy tak myśleli może by nie było tylu
białych krzyży na wołyńskiej ziemi...Pięknie napisałeś
bo miejsca jest dość i na kościoły i na cerkwie i na
wspólne życie w pokoju....

krzemanka krzemanka

Bardzo dobry wiersz msz w treści i formie. Pięknie
zabrzmiał ten apel w ostatnim wersie. Miłego dnia.

nieta nieta

treść ciekawa, aż się prosi o lepsze rymy. pozdrawiam.

Stella-Jagoda Stella-Jagoda

Z przyjemnoscia przeczytalam Twoj
wiersz:)Piekny.Pozdrawiam.

DoroteK DoroteK

pięknie i bardzo mądrze :-)

karat karat

Pięknie! Pozdrawiam!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »