Woń bzowego zakochania
Bzy niezapominajką zakwitły
Nasza miłość wokół nich
Jak rój pulsujących pszczół
Zamieszkała wewnątrz krzaka
Woń bzów ciepłem otula
Jest nutą serca w perfumach
Płynie ciężkim aksamitem
Zmysłom po drodze dogadza
W powietrzu długo się osadza
I tak zapach miłości się tworzy
Który później łatwo odtworzyć
Bo miłość pobudza nasze ciała
I w zmysłach pieczęć swą wypala
Piramida zapachu daje znać o sobie
Na jej szczycie stoi głowa
To w niej zapach się rodzi
Potem serce rządzi
A na końcu baza wszystko spaja
Jest fundamentem trwałości
Stwórzmy zatem zapach
Niezapomnianego zakochania
W głowie wonny olejek z róży miłości
W sercu nuta bzu niech zagości
A bazę perfum niech utworzą feromony
Naszej cielesności
I oto nam się wyłania gotowe prawidło
Na perfumy bzowego zakochania
Omdlałe będą nasze zmysły
Od miłosnej woni przyciągania...
Komentarze (25)
W maju miłość pachnie bzami.
Pozdrawiam serdecznie :)
aaa, to dlatego wiosna tak działa, szaleją w powietrzu
kwiatowe aromaty.
Tak, bzy, wiosna, miłość to szczególny trójkąt. Swoją
drogą perfum o nazwie l'amour z feromonami jest
niemało:). Pozdrawiam
I tak można oszaleć.
Bzy tak pięknie pachną- jak ten wiersz.
Cudnie, wiosennie i aromatycznie...:) piękne
rozmarzenie Lariso :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Zapach bzów pobudza zmysły. Ale jaśminy chyba również.
Pozdrawiam :):)
@Krystek,
Pięknie dziękuję za przeczytanie i ciepły komentarz.
Pozdrawiam serdecznie i dobrej nocy życzę.
Uwielbiam wszystkie kwiaty. Natomiast wiosenne mają
magiczną moc. Łączą serca spragnione miłości. Otulają
zmysły wonnym aromatem. Czytając czułam uroczy zapach
bzu. Pozdrawiam cieplutko. Spokojnej nocki:)
@ wolnyduch,
Pięknie dziękuję za przeczytanie i ciepły komentarz.
Pozdrawiam serdecznie i dobrej nocy życzę.
Dobry przepis na stworzenie perfum,
które będą działały feromonami, by
nastąpiło zakochanie :)
Podoba mi się wiersz i składniki przyciągania, bo
bardzo lubię zapach bzu i róż.
Pozdrawiam przed snem, dobrej nocy życząc :)