Wspomnienie
Ciebie często wspominam
i twoje piersi wydatne.
Nasze dusze i ciała
łono kuszące, podatne.
Bardzo mnie podniecało
twojego ciała drżenie
kiedy Cię całowałem
w miłosnym uniesieniu.
Wargi me dotykały
usta czerwone, gorące.
Ucho łowiło twój szept,
i oddech zniewalający.
autor
WOJTEK-52
Dodano: 2017-08-08 20:52:32
Ten wiersz przeczytano 823 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
bez starania miłość umiera lub usycha