Wybacz nam! Staramy się skleić...
https://www.youtube.com/watch?v=-QlrNzBcNyY&ab_channel =ThePsychedelicMuse
Potężny sygnał ze zbiorowej anteny
gna za łzy ciskane w azart
przestrzennych
ścian bez administracji i przejściem za
trud,
w wąskie marginesy pył granicą bierze
ręka, jakby po Ziemi trzęsieniem pęka;
deszcz wypełnia ścieżki kroplami, pierze
ból
skorupy ran — treść jak wiary szept bliźni
się:
pokój z nadzieją drepcze pod górkę z
anno
Domini na ołtarz. Człowiek składa ten
spaw
w ofierze złożony — kawałek tortu od
cząstki dostał za darmo, bez władzy odda
ci 'Rodzicielko wszystkich istnień'
żywicę
z wnętrza, byś mogła zasklepić szczeliny
spraw;
by miody wielu drzew na rozstępy kolejne
były tożsamością naszych sieci i nikt!
W przepaść nie wpadł — lecz trwałe, silne
nici
*******************************************
******************
/ Didymus Juda Tomasz:
„Temu, który coś ma w ręku, dodadzą, a
temu, który nic nie posiada, i tę
drobnostkę, którą ma, zabiorą" /
*******************************************
******************
Krótka retrospekcja!
Treść wiersza (jedna z kilkudziesięciu)
podparta jest trzymiesięcznym
doświadczeniem na otwartej przestrzeni, na
jakiej swój pielesz miałem. Bez ogródek —
tam zaczęły się moje głosy. Więc cofniemy
się do ostatniego kwartału roku
2019...wypełniwszy lukę w mojej twórczości
środkiem października wierszami z 'czarnej
teczki'
Oto jeden z nich.
Alternatywa: Benga - Electro Musik [Dubstep
Classic] ( jak telefon od Boga )
Komentarze (17)
Jesteśmy tacy jacy jesteśmy,
smutni, weseli, mądrzy i głupi,
otwarci na świat, obłudni, śmieszni.
Takich mój Boże stworzyłeś ludzi?
Jak na razie jako ludzkość robimy wszystko by nasza
ziemia bardzo szybko zniknęła z wszechświata. Jak i
kiedy ta zabawa się skończy? Chyba nawet sam Bóg nie
zna odpowiedzi na to pytanie. Bardzo dobry,
refleksyjny wiersz. Serdecznie pozdrawiam życząc
miłego wieczoru :)
Pozwolę sobie za Sotkiem, a jeśli chodzi o muzyczne
utwory to najpiękniejsze są takie, które poruszają
duszę i serce.
Pozdrawiam serdecznie :)
Mroczne troszeczkę ale powiem że masz jakiś dar...a ja
myślę że kiedyś ten nasz piękny świat runie,bo to musi
być koniec zła które jest teraz...pozdrawiam ciepło.
Przeczytalam
Teraz trawie Piorunie
Pozdrawiam :)
Te silne trwałe nici są nam teraz bardzo potrzebne...
Miody i żywice również.
Może dzięki temu nie wpadniemy w przepaść.
Bardzo dobry, refleksyjny wiersz!
Oryginalna forma wiersza.
Pozdrawiam serdecznie
Witaj Sebek,
Mroczna wizja. Wiersz jak wiele Twoich zawiera solidna
refleksje.
Cenie wysoko Twoj punkt widzenia. +
Jest unikalny na Beju.
Pozdrawiam Ciebie serdecznie. :)
Witaj
Mimo wszystko refleksja jest, ale czy nadzieja?
No nie wiem.
hmmm
Pozdrowionka
;)
Pozdrawiam raz jeszcze,
nie ma za co przepraszać, msz,
Ty masz swój niepowtarzalny styl,
taki Twój.
Dobrego wieczoru, poza tym życzę :)
Obawiam się, że w przepaść wpadnie jednak wielu...to
nieuniknione mz
Ciekawe masz doświadczenia Seba.
Pozdrawiam :)
Refleksyjny, ciekawy i nietuzinkowy wiersz. Zawsze z
ciekawością zaglądam :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Ciekawe postrzeganie świata. Opis potrafi rozbudzić
wyobraźnię czytelnika i tworzyć w głowie obrazy ujęte
w temacie. W moim odbiorze jest to mroczna wizja i
walka o przetrwanie. Nie wiem, może idę złym tokiem
ale tak to odbieram.
Pozdrawiam
Marek
Witaj, bardzo refleksyjny, przejmujący i skłaniający
do przemyśleń wiersz, mam nadzieję na lepsze jutro,
pozdrawiam serdecznie Piorónku.
Wiersz bardzo przemawia: potrzeba nam tej dobrej
wewnętrznej klejącej żywicy by świat wrócił na
spokojne tory.
Mam jednak nadzieję, że czarny scenariusz proroctwa
się nie spełni, bo mimo wszystko jest nadzieja...Twój
wiersz wyraźnie wzbudza lęk i niepewność...Pozdrawiam
Pieronie :))
bym zapomniał, pozdrowienia dla ciebie!