Wycofanie
Abdykowałam
świadomie
zrzekłam się
miejsca
słonecznej korony
z każdym dniem
oddalam się
od magnetycznego pola
wiatru
strumień gwiazdowy
nie ułatwia drogi
przyciąganie
wciąż odczuwalne
nie pozostawia
pełnej swobody
-33-
autor
Kri
Dodano: 2023-03-15 18:57:58
Ten wiersz przeczytano 907 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Nie lubimy i nie akceptujemy, zymknięcia, w klatce...
Wspaniały wiersz.
Pozdrawiam, Kri.:)
Myślę, że nie trzeba się wycofywać... Ładnie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Nie zawsze możemy się wycofać...
Chcielibyśmy, a jednak nie możemy, bo miłość jest jak
grawitacja, to ona pozwala nam stąpać po Ziemi...
Śliczny wiersz o miłości!
Głęboki i refleksyjny.
Serdecznie Cię pozdrawiam
Dziwne, że rezygnuje się w chwili przyciągania. To
takie karanie samej siebie. Pozdrawiam serdecznie,
pomyślności:)
Jeśli jest przyciąganie to po co się wycofywać
...szkoda korony...fajnie napisany...pozdrawiam
ciepło.
to przyciąganie jest najsilniejsze.
Skoro jest przyciąganie,
to nie wiem czemu ktoś abdykuje,
ja tego nie rozumiem,
no ale ludzie mają często dziwne zachowania.
Tak poza tym czasem ktoś cudzą abdykację mylnie
ocenia,
nawet, gdy ten ktoś wcale nie chce abdykować.
Dobrego wieczoru życzę i jak zwykle ocenę zostawiam,
zamiast gwiazdek, bo tutaj takowych nie ma, ale za to
są kolory, topy itp.