Wymiana!
Dzisiaj żona powiedziała:
- Chcę już majtki nowe,
bo przetarły mi się w kroku
jedyne różowe.
Oszczędzałam tak jak mogłam
nie hołdując modzie,
prałam je co miesiąc zawsze
no i w zimnej wodzie.
Zdejmowałam również rzadko
gdyż już zapomniałam,
czy pożytek z Ciebie w łóżku
w tym półroczu miałam.
Pewnie radę dam ponosić
jeszcze z dwa tygodnie,
lecz się także przecierają
moje stare spodnie!
Nie panikuj, droga żono
oddam Tobie swoje,
wszak powtarzasz mi od zawsze
...co moje to Twoje!
Komentarze (33)
hhahaha:) krzychno, pewnie! dzielcie sie wszystkim!
niezwykle lekko psze ci sie te wierszyki z humorem:)
pelna podziwu, pozdrawiam, dziekuje za komentarz i
zycze milego dnia:)
:)) Bezgraniczne skąpstwo. Miłego dnia.
I w ten sposób oszczędzacie,
gdy przekażesz żonie gacie!
Miłego dnia.